Andrzej Grzyb: konstytucja z 1997 r. w wielu obszarach jest bardzo dobra

Posłuchaj

14.11.2019 Andrzej Grzyb o obecnej konstytucji i nowej kadencji Sejmu

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Rozmówca odniósł się również do zapisów w konstytucji dotyczących definicji małżeństwa i obrony życia poczętego. - To zapisy, z powodu których PSL głosował za konstytucją z 1997 r. To niezmiernie ważne artykuły i jako PSL jesteśmy do nich przywiązani. Warto przypomnieć, że jedna z propozycji zmiany ustawy dot. ochrony życia została odrzucona przez Trybunał Konstytucyjny - zauważył. 

- Zarówno marszałek senior jak i prezydent powoływali się w Sejmie na szacunek do obecnej konstytucji, która była wielokrotnie kwestionowana w debacie publicznej. Powstała refleksja, że należy szanować to, co mamy, bo obecna konstytucja jest w wielu obszarach bardzo dobra. Zabezpiecza ona wiele podstawowych wartości, o które powinniśmy dbać. - zwrócił uwagę. 

Powiązany Artykuł

Jarosław Rzepa (PSL): zamierzamy dalej budować Koalicję Polską

"Polski parlament jest bardziej kompaktowy"

Gość Polskiego Radia 24 porównał także funkcjonowanie europarlamentu i polskiego Sejmu. - Nasz parlament jest bardziej kompaktowy niż europejski. Zasadniczą różnicą jest również prowadzenie obrad oraz reżim czasowy. To tłumacze wyznaczają rytm pracy. Są skłonni przedłużyć swoją pracę o 5 czy 10 min i wtedy można toczyć debatę tylko w języku angielskim. Wielokrotnie było tak, że kończyliśmy obrady bez obecności tłumaczy kabinowych - stwierdził.  

Wyjaśnił on także procedurę głosowania w Parlamencie Europejskim. - Stanowiska grup politycznych są jasne w określonych sprawach. Skoro liderzy frakcji wskazują, że ich ugrupowania będą głosowały w dany sposób, uznaje się, że cała frakcja będzie głosowała w ten sposób. Kiedy jest jaka wątpliwość, pojawia się głos z sali wzywający do sprawdzenia. Niektóre głosowania są zaś przygotowane znacznie wcześniej, np. budżetowe i są one w całości głosowane w sposób imienny - dodał.  

Powiązany Artykuł

Dariusz Klimczak: Władysław Kosiniak-Kamysz to przyszłość polskiej polityki

"Prawyborów raczej nie będzie"

Jego zdaniem Władysław Kosiniak-Kamysz może być kandydatem PSL w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. - Stanie się on kandydatem na prezydenta, gdy konwencja wyborcza PSL podejmie taką decyzję. Obecnie jest on zgłoszony jako osoba, która stawi się na konwencji jako kandydat na kandydata - przyznał poseł. 

- Z przebiegu dotychczasowych rozmów nie wydaje mi się, aby było możliwe przeprowadzenie prawyborów w opozycji i wybranie jednego wspólnego kandydata - podsumował. 

***

Więcej w nagraniu.

Rozmawiał Michał Rachoń.

Polskie Radio 24/pkr

--------------------------------------

Data emisji: 14.11.2019

Godzina emisji: 09.33