Marcin Piasecki: momenty nieuwagi zdarzają się PiS coraz częściej
- Można prognozować, że posłanka Magdalena Biejat, niezbyt długo będzie szefową sejmowej komisji polityki społecznej i rodziny - mówił w Polskim Radiu 24 Marcin Piasecki z Rzeczpospolitej. Gościem w audycji był też Tomasz Truskawa ze Stowarzyszenia Wolnego Słowa.
2019-11-25, 19:28
Posłuchaj
Publicyści komentowali między innymi wypowiedź Prezesa PiS, Jarosława Kaczyńskiego, który w wywiadzie dla "Gazety Polskiej" odniósł się do kwestii poparcia przez posłów PiS kandydatury Magdaleny Biejat z Lewicy na przewodniczącą sejmowej Komisji Polityki Społecznej i Rodziny. Prezes PiS powiedział, że "ta sprawa wkrótce zostanie rozwiązana".
"Odwołać Biejat"
Powiązany Artykuł
Szef Polskiej Lewicy: Razem, Wiosna i SLD dryfują w stronę radykalnej lewicy
Kandydaturę Biejat na szefową komisji poparło 25 posłów, przeciw było trzech, czterech wstrzymało się od głosu. Rzecznik Solidarnej Polski Jan Kanthak poinformował w ubiegły wtorek, że posłowie jego ugrupowania zwrócili się do współkoalicjantów ze Zjednoczonej Prawicy - PiS i Porozumienia - o odwołanie Biejat. Według Kanthaka "nie może ona sprawować funkcji przewodniczącej Komisji Polityki Społecznej i Rodziny, bo jest osobą, która niszczy polskie rodziny". Odwołania Biejat chce też Konfederacja.
"Nieuwaga PiS"
Powiązany Artykuł
Krzysztof Gawkowski: nie będziemy rozmawiać z PiS-em, stoimy murem za Magdą Biejat
- To całe zamieszanie wokół jej szefostwa świadczy o nieuwadze PiS, a te momenty nieuwagi zdarzają się opcji rządzącej coraz częściej - mówił Marcin Piasecki. Dodał, że z jednej strony PiS dopuścił by posłanka Lewicy objęła tak ważną komisję, a z drugiej strony, taki ruch spotkał się z krytyką wewnątrz obozu Zjednoczonej Prawicy i Konfederacji.
- W sprawie Magdaleny Biejat, PiS zaczął się z całej sytuacji wycofywać, jednak jest ona dla tej partii niezręczna - podkreślił publicysta. Zaznaczył, że obóz rządzący zapewne żałuje, że dopuścił przedstawicielkę Lewicy do szefowania Komisji Rodziny, niemniej niesmak po tej sytuacji pozostanie.
REKLAMA
"Dobre posunięcie"
Tomasz Truskawa ze Stowarzyszenie Wolnego Słowa dodał, że dla niego sytuacja jest niezrozumiała, bo poglądy poseł Biejat nie zostały ujawnione, gdy została przewodniczącą Komisji Rodziny w Sejmie. - Oddanie jednak przez PiS tego stanowiska dla Lewicy, było dobrym posunięciem, bo było to swoiste "sprawdzam" ponieważ Lewica deklaruje poparcie dla PiS w obszarze społecznym - mówił gość PR24.
Podkreślił, że sprawa Magdaleny Biejat pokazuje brak współpracy ze strony przeciwników PiS oraz to, że spór ideologiczny będzie wywierał wpływ na pracę Parlamentu.
***
Audycja: "Debata dnia"
REKLAMA
Prowadząca: Joanna Miziołek
Goście: Marcin Piasecki (Rzeczpospolita), Tomasz Truskawa (Stowarzyszenie Wolnego Słowa)
Data emisji: 25.11.19
Godzina emisji: 18.06
REKLAMA
PAP/jj
REKLAMA