Jan Filip Libicki: z Jackiem Jaśkowiakiem różnimy się światopoglądowo
– Proces skrętu Platformy Obywatelskiej w lewo trwa. Wystąpienie pana Jaśkowiaka z postulatami dotyczącymi małżeństw jednopłciowych jest elementem tego zjawiska – powiedział Jan Filip Libicki, senator Polskiego Stronnictwa Ludowego. – Swego czasu opuściłem PO, bo uznałem, że dla osób o konserwatywnej wrażliwości miejsca w tej partii już nie ma – dodał.
2019-11-27, 13:03
Posłuchaj
Jacek Jaśkowiak, prezydent Poznania, w ostatniej chwili został rywalem Małgorzaty Kidawy-Błońskiej w prawyborach w Platformie Obywatelskiej. Jak informowali przedstawiciele PO, prezydent Poznania został zgłoszony "za pośrednictwem koperty" tuż przed tym, jak upływał termin nadsyłania kandydatur. Jan Filip Libicki zaznaczył, że Jaśkowiak, swoją decyzją, "uratował ideę prawyborów w PO".
Powiązany Artykuł
"Wierzę, że będzie rozważny, nie romantyczny". Borys Budka przestrzega Jacka Jaśkowiaka
– Za to członkowie partii powinni być mu wdzięczni. Jeśli chodzi o nasze relacje polityczne, to różnica między mną a panem Jaśkowiakiem w sprawach światopoglądowych jest bardzo duża. Braliśmy wielokrotnie udział w różnych debatach, podczas których można było to zaobserwować. Będąc jeszcze w PO, zadeklarowałem, że nie zagłosowałbym na pana prezydenta – wskazał senator pochodzący z Poznania.
Wiara w sukces
Jan Filip Libicki przyznał, że niezależnie od tego, co dzieli go z Jackiem Jaśkowiakiem, to jest on człowiekiem, który wierzy w siebie i we własny sukces. – W 2014 roku, w wyborach samorządowych, gdy nikt nie dawał mu większych szans, wierzył, że wygra z ówczesnym prezydentem stolicy Wielkopolski Ryszardem Grobelnym. Zrobił to, co jest najlepszym dowodem na potwierdzenie moich słów – zaznaczył.
Większa determinacja i mobilizacja
Na antenie Polskiego Radia 24 Jan Filip Libicki porównał także kandydatury Jacka Jaśkowiaka i Małgorzaty Kidawy-Błońskiej. Stwierdził, że prezydent Poznania to człowiek dynamiczny, wierzący w wygraną w starciu z Andrzejem Dudą.
REKLAMA
Powiązany Artykuł
Jacek Jaśkowiak: uważam, że mam duże szanse w starciu z Andrzejem Dudą
– Z drugiej strony jest osoba o niezwykłej kulturze i klasie, ale w której poczynaniach wiary jakby mniej. Pan Jaśkowiak jest bardziej zdeterminowany i bardziej mu zależy. Co może zrobić kandydat, który jest zdeterminowany i zmobilizowany? Pokazały to wybory prezydenckie w 2015 roku – przypomniał sukces Andrzeja Dudy.
Tak dla małżeństw homoseksualnych
– Swego czasu opuściłem PO, bo uznałem, że dla osób o konserwatywnej wrażliwości miejsca w tej partii już nie ma. Proces skrętu ugrupowania w lewo trwa. Słowa pana Jaśkowiaka z postulatami dotyczącymi małżeństw jednopłciowych są elementem tego zjawiska – dodał senator Libicki.
Z Janem Filipem Libickim rozmawiał Michał Rachoń.
REKLAMA
Polskie Radio 24/db
---------------------------------------
Data emisji: 27.11.2019
Godzina emisji: 10.09
REKLAMA