Prof. Michał Kleiber: sytuacja na Bliskim Wschodzie stanowi globalne zagrożenie
- Niektórym wydaje się, że z perspektywy Polski powinniśmy zajmować się sytuacją w UE i stosunkami Rosją. Tymczasem ostatnie wydarzenia na Bliskim Wschodzie stanowią wielkie zagrożenie - powiedział w Polskim Radiu 24 prof. Michał Kleiber.
2020-01-06, 18:00
Posłuchaj
Parlament w Bagdadzie wezwał rząd do zakończenia obecności w kraju obcych wojsk. Nadzwyczajną sesję irackiego parlamentu zwołano po ataku przeprowadzonym w Bagdadzie przez amerykańskie siły w nocy z czwartku na piątek, w którym zginął irański generał Ghasem Solejmani i iracki dowódca Abu Mahdi al-Muhandis. Premier Iraku ocenił, że zabicie Solejmaniego i Muhandisa było "politycznym zabójstwem". Teheran zapowiedział odwet za zabójstwo Solejmaniego.
Gość Polskiego Radia 24 zwrócił uwagę na nieporównywalny potencjał USA i Iranu, który dysponuje ponad 500 tys. armią. - Dobra wiadomość jest taka, że NATO zdecydowanie opowiada się po stronie USA i nawołuje do jedności państw członkowskich. Stoimy wobec problemu, o którym nie wiemy, jak się potoczy, czy irańskie groźby zostaną zrealizowane - tłumaczył prof. Michał Kleiber.
Powiązany Artykuł

Irak: parlament żąda wydalenia wojsk koalicyjnych. Również polskich żołnierzy
Jego zdaniem USA z pewnością miały powody do ataku. - Nie przesądzałbym tej kwestii. Odwrócenie się tyłem do porozumień nuklearnych było sygnałem, że władze w Teheranie nie spełniają oczekiwań. To eskalowało, dziś stanowi ogromne zagrożenie. Natomiast USA zachowują się nie do końca konsekwentnie w stosunku do Iranu - powiedział.
Turcja
Zwrócił również uwagę na sytuację Turcji. - Turcja jest członkiem Paktu Północnoatlantyckiego. Trudno wyobrazić sobie jej rozejście z NATO, to byłoby fatalne - powiedział. Dodał, że błędem było przerwanie negocjacji ws. przystąpienia Turcji do Unii Europejskiej. - Reakcja turecka jest częściowo spowodowana niechęcią UE, sytuacja jest trudna. Wygląda na to, że Turcja stała się wrogiem UE. Nie jestem w stanie przesądzić, po której stronie jest większa wina. UE popełniła błąd, natomiast trudno też pochwalać politykę Turcji, która jest agresywna. Uważam, że lepiej jest negocjować i przekonywać - tłumaczył.
REKLAMA
Ukraina i Białoruś
Zdaniem gościa Polskiego Radia 24 Władimir Putin próbuje jak najmocniej związać Białoruś z Rosją. - Decyzja o wstrzymaniu dostaw ropy może okazać się argumentem nie do odrzucenia. Paradoks polega na tym, że Putin nawet tego nie ukrywa - podkreślił. Dodał, że problem Ukrainy związany jest z nowym prezydentem tego państwa. - Nie jestem pewien czy Wołodymyr Zelenski ma jasną wizją. Jego decyzje świadczą o tym, że chce dążyć do uspokojenia konfliktu z Rosją, ale bez zachowania równości. Wskazuje na to ostatnia wymiana więźniów (przyp.red. Ukraińcy zwolnili dwukrotnie więcej więźniów). Nie wyobrażam sobie, żeby sytuacja wokół Krymu i Donbasu się uspokoiła. Nawet jeśli prezydent Ukrainy będzie kontynuował ugodową politykę - podsumował były prezes PAN.
Więcej w nagraniu.
***
Audycja: "Rozmowa PR24"
Prowadzący: Adrian Klarenbach
REKLAMA
Gość: prof. Michał Kleiber
Data emisji: 6.01.2020
Godzina emisji: 17.35
REKLAMA