Minister rodziny: w ramach tarczy antykryzysowej do przedsiębiorców trafiło już 6,2 mld zł
Minister rodziny, pracy i polityki społecznej Marlena Maląg powiedziała, że tarcza antykryzysowa jest ważnym narzędziem służącym ochronie miejsc pracy i dającym firmom możliwość przetrwania w warunkach epidemii koronawirusa.
2020-05-08, 18:56
Posłuchaj
Marlena Maląg w rozmowie z Informacyjną Agencją Radiową poinformowała, że w ramach tarczy antykryzysowej złożono dotychczas ponad 3 miliony 200 tysięcy wniosków i że oznacza to ochronę co najmniej 3 milionów miejsc pracy.
Powiązany Artykuł
Przedsiębiorcy i pracownicy mogą liczyć na wsparcie. Rząd reaguje na sytuację gospodarczą
Minister wskazała, że w ramach tarczy dla ratowania miejsc pracy przedsiębiorcy mają możliwość skorzystania z całego wachlarza wsparcia, jak zwolnienie ze składek ZUS, świadczenie postojowe, pożyczka dla mikroprzedsiębiorców czy wsparcie ze środków Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych.
Zwróciła uwagę, iż bardzo dobrze działa też tarcza finansowa, w której ramach na konta przedsiębiorców trafiło blisko 8 miliardów 700 milionów złotych. Pieniądze te chronią miejsca pracy blisko pół miliona pracowników - podkreśliła Marlena Maląg.
REKLAMA
Powiązany Artykuł
Tarcza finansowa. Dzięki subwencjom dla firm przybywa uratowanych miejsc pracy
- Dzięki tarczom wzrost bezrobocia do 5,7 procent w kwietniu był na takim poziomie, jaki rząd przewidział - zaznaczyła. Dodała, że rynkowi pracy powinno pomóc w najbliższym czasie coraz intensywniejsze odmrażanie gospodarki i ożywienie prac sezonowych.
Minister zwróciła uwagę, że obserwacja Centralnej Bazy Ofert Pracy wykazała, że w kwietniu było 68 tysięcy ofert pracy. - Sytuacja jest jednak bardzo trudna i stąd działania rządu są odpowiedzialne, przemyślane - wyjaśniła Marlena Maląg.
REKLAMA
Minister rodziny podkreśliła, że trudno jest teraz określić poziom bezrobocia na najbliższe miesiące. Zwróciła jednak uwagę na badania Polskiego Funduszu Rozwoju i Polskiego Instytutu Ekonomicznego, z których wynika, że skłonność pracodawców do zwalniania pracowników była pod koniec kwietnia niższa niż jeszcze w marcu.
IAR, PR24, akg
REKLAMA