PGE Ekstraliga: Stal Gorzów - Fogo Unia Leszno. Zmarzlik nie powstrzymał mistrzów Polski
W drugim niedzielnym meczu 1. kolejki żużlowej PGE Ekstraligi Moje Bermudy Stal Gorzów przegrała u siebie z Fogo Unią Leszno 41:49.
2020-06-14, 21:55
- Świetnie w zespole Unii spisywali się Piotr Pawlicki, który zdobył czternaście punktów i Emil Sajfutdinow, którzy przywiózł dwanaście punktów
- W innym niedzielnym spotkaniu, ROW Rybnik przegrał z Falubazem Zielona Góra 36:53. W piątek Sparta Wrocław pokonała Motor Lublin 55:35. A w poniedziałek na zakończenie kolejki przełożony z piątku mecz Włókniarza Częstochowa z GKM-em Grudziądz
Gospodarze przystąpili do spotkania bez Nielsa Kristiana Iversena, za którego zastosowali zastępstwo zawodnika. Duńczyk na jednym z treningów miał upadek, który zakończył się stłuczeniem barku i przechodzi jeszcze rehabilitację.
Mecz inaugurujący sezon w Gorzowie nie rozpoczął się dobrze dla Stali. Z pierwszego biegu za zerwanie taśmy został wykluczony jej lider i kapitan Bartosz Zmarzlik. W powtórce zastąpił go junior Rafał Karczmarz. Wyścig wygrali żużlowcy z Leszna 4:2.
Powiązany Artykuł
Bartosz Zmarzlik: pod taśmą nie ma ludzi z przypadku [NASZ WYWIAD]
W konfrontacji juniorów Unia była lepsza o dwa punkty, a zwyciężył Szymon Szlauderbach. Trzecia odsłona to trzecia wygrana gości 4:2. Po niej trener Stali Stanisław Chomski za Bartkowiaka w ramach rezerwy taktycznej wystawił Karczmarza. Wyścig wygrały jednak ponownie "Byki" 4:2. Zmarzlik gonił, ale Dominik Kubera nie dał się wyprzedzić. Po pierwszej serii Unia prowadziła 16:8.
Stal przełamała się w piątym wyścigu. Pierwsze indywidualne zwycięstwo odnotował Kasprzak. Potem dołączył do niego Duńczyk Anders Thomsen, jednak tym razem dało to jego zespołowi jedynie remis.
Siódmy bieg to zażarta walka Pawlickiego i Zmarzlika. Ten drugi na finiszu wyprzedził rywala. Stal wygrała 4:2 i traciła do Unii cztery punkty (19:23). Potem wygrał Thomasen, a za nim było dwóch leszczynian.
W dziewiątym biegu Unia odgryzła się gorzowianom. Zwyciężył Sajfutdinow przed Zmarzlikiem, a Thomsen był tym razem ostatni. Przewaga gości wzrosła do sześciu punktów.
Reakcja trenera Chomskiego była błyskawiczna. W kolejnym biegu za Szymona Woźniaka z rezerwy taktycznej pojechał Zmarzlik. Ten ruch nie dał jednak żadnego efektu. Goście po raz pierwszy wygrali podwójnie - pierwszy był Pawlicki, za nim Kubera. Potem linię mety minął Kasprzak, a ostatni był Zmarzlik. Przewaga Unii wzrosła do 10 punktów.
>>> CZYTAJ TAKŻE: PGE Ekstraliga w nowej rzeczywistości. Duże obostrzenia dla żużlowców: musimy sobie z tym poradzić
Kolejny bieg to zwycięstwo Stali 4:2 i przełamanie Woźniaka, który był pierwszy. Wyścig numer 12 nie zmienił trudnej sytuacji gospodarzy - choć upadł w nim Szlauderbach, to zawodnicy Stali nie zdołali wyprzedzić Kołodzieja.
Powiązany Artykuł
Tomasz Gollob obchodzi 49. urodziny. "Był kołem zamachowym żużla" [TYLKO U NAS]
Później menedżer Unii Piotr Baron skorzystał z rezerwy zwykłej i Smektałę zmienił na Kuberę. Wyścig 13. zakończył się podziałem punktów. Przy stanie 35:43 goście byli już blisko celu, a przed gonitwami nominowanymi Stal miała jedynie szansę na remis.
REKLAMA
Przedostatni wyścig dał jej na to nadzieję, gdyż Woźniak i Zmarzlik pokonali Kuberę i Kołodzieja 5:1. Na koniec rywalizacji nerwy dały o sobie znać - najpierw ostrzeżenie za utrudnienie startu dostał Piotr Pawlicki, a w powtórce biegu za dotknięcie taśmy został wykluczony Kasprzak. W jego miejsce pojechał Karczmarz. Unia nie dała sobie jednak wyrwać meczowego zwycięstwa, a kropkę nad i postawili jej liderzy – Pawlicki i Sajfutdinow, którzy zostawili z tyłu Thomsena i Karczmarza.
Unia potwierdziła, że nadal stanowi znany z poprzednich sezonów monolit i bez wątpienia stać ją na czwarte mistrzostwo Polski z rzędu. W Gorzowie jej zawodnicy punktowali równo. Atutem leszczynian były starty i to nie tylko na początku spotkania.
Stal, z nielicznymi wyjątkami, miała wyraźne kłopoty z wyjściem spod taśmy. To oznaczało konieczność ścigania rywali na dystansie. Z tym bywało różnie. Nawet jej liderzy, z Bartoszem Zmarzlikiem na czele, nie zawsze byli w stanie dogonić dobrze spasowanych do toru zawodników "Byków".
Moje Bermudy Stal Gorzów - Fogo Unia Leszno 41:49
Punkty:
Moje Bermudy Stal Gorzów: Anders Thomsen 10 (2,3,3,0,1,1), Bartosz Zmarzlik 10 (t,2,3,2,0,1,2), Krzysztof Kasprzak 9 (2,3,1,1,2,t), Szymon Woźniak 8 (0,1,1,-,3,3), Rafał Karczmarz 4 (0,2,0,0,2,0), Mateusz Bartkowiak 0 (0,-,0).
Fogo Unia Leszno: Piotr Pawlicki 14 (3,2,3,3,3), Emil Sajfutdinow 12 (3,2,3,2,2), Dominik Kubera 7 (1,3,2,0,1), Janusz Kołodziej 6 (1,1,1,3,0), Brady Kurtz 5 (1,2,2,0), Szymon Szlauderbach 3 (3,0,u), Bartosz Smektała 2 (1,0,1,-).
Najlepszy czas dnia - 61,01 s uzyskał w 1. biegu Emil Sajfutdinow. Sędzia: Artur Kuśmierz (Częstochowa)
Program 1. kolejki PGE Ekstraligi:
12 czerwca - piątek
Betard Sparta Wrocław – Motor Lublin 55:35
Eltrox Włókniarz Częstochowa – MrGarden GKM Grudziądz - PRZEŁOŻONY
14 czerwca – niedziela
PGG ROW Rybnik – RM Solar Falubaz Zielona Góra 36:53
REKLAMA
15 czerwca - poniedziałek
Eltrox Włókniarz Częstochowa - MrGarden GKM Grudziądz (20.30)
T A B E L A (mecze, zwycięstwa, remisy, porażki, małe punkty zdobyte,
małe punkty stracone, punkty, różnica małych punktów)
1. Betard Sparta Wrocław 1 1 0 0 55-35 2 +20
2. RM Solar Falubaz Zielona Góra 1 1 0 0 53-36 2 +17
3. Fogo Unia Leszno 1 1 0 0 49-41 2 +8
4. Eltrox Włókniarz Częstochowa 0 0 0 0 0-0 0
. MrGarden GKM Grudziądz 0 0 0 0 0-0 0
6. Moje Bermudy Stal Gorzów 1 0 0 1 41-49 0 -8
7. ROW Rybnik 1 0 0 1 36-53 0 -17
8. Motor Lublin 1 0 0 1 35-55 0 -20
Mecze w następnej kolejce
2020-06-19:
MrGarden GKM Grudziądz - ROW Rybnik (18.00)
Fogo Unia Leszno - Betard Sparta Wrocław (20.30)
2020-06-21:
Motor Lublin - Moje Bermudy Stal Gorzów (16.30)
RM Solar Falubaz Zielona Góra - Eltrox Włókniarz Częstochowa (19.15)
REKLAMA
REKLAMA