"Atmosfera konfliktu będzie podsycana". Publicysta o protestach wyborczych
- Część środowisk politycznych w Polsce obraziła się na naród, twierdząc, że ten źle wybiera, niestety wynik wyborów będzie kwestionowany, jednak przewaga Andrzeja Dudy jest na tyle duża, że nie wpłyną one na wynik - mówił w Polskim Radiu 24 Tomasz Truskawa (Stowarzyszenie Wolnego Słowa). W "Debacie dnia" wziął udział również Tomasz Walczak ("Super Express").
2020-07-13, 19:52
Sekretarz generalny PO, Marcin Kierwiński, zapowiedział, że "jeśli będą mocne sygnały o nieprawidłowościach dot. głosowania w wyborach prezydenckich, to będziemy składać protesty wyborcze". Przewodniczący PKW Sylwester Marciniak stwierdził, że skala ewentualnych protestów może być znana najpóźniej we wtorek.
Powiązany Artykuł

Bielan: Andrzej Duda i obóz Zjednoczonej Prawicy mają niezwykle silny mandat do rządzenia
Jak zaznaczył Tomasz Truskawa, fakt składania protestów wyborczych nie jest nowym zjawiskiem. - Środowisko "anty-PiS", a mam tu na myśli redakcję "Gazety Wyborczej" instruuje, jak składać protesty. Ta operacja unieważnienia wyniku wyborczego już się rozpoczęła. Mam obawy, że takie działania będą trwały, i choć nie zmienią wyniku wyborów, to atmosfera konfliktu będzie przez niektóre środowiska podsycana. Nie przyczyni się do osłabienia negatywnych emocji i zasypywania podziałów - podkreślał publicysta.
Posłuchaj
"Protesty wyborcze niewiele zmienią"
Tomasz Walczak przypominał, że Platforma Obywatelska już wskazuje, że dochodziło do różnych nieprawidłowości w wyborach. - Protesty wyborcze jednak niewiele zmienią, przewaga Andrzeja Dudy - pół miliona głosów - jest duża. W wystąpieniu Rafała Trzaskowskiego słychać było gotowość do uznania wyniku wyborów. Cieszy fakt, że wybory rozstrzygnęły się zdecydowaną przewagą, trudno odmówić legitymacji wybranemu prezydentowi, nawet jeśli składane będą protesty - dodał.
Powiązany Artykuł

Prof. Jacek Reginia-Zacharski: opozycja może podważać wyniki wyborów
"Konfederacja to nie jest jednolita formacja polityczna"
Tomasz Truskawa komentował podział głosów, jaki dał się zauważyć wśród wyborców Konfederacji podczas II tury. - Konfederacja jest tworem składającym się co najmniej z dwóch elementów, które nie łączą się do końca ze sobą. Łączy hasłowe pojmowanie wolności jako dobra najwyższego, a wszystko inne dzieli. To nie jest jednolita formacja polityczna. Dziwić może jedynie fakt, że istotna część wyborców ugrupowania nie została w domu, tylko głosowała na jednego z kandydatów - stwierdził.
REKLAMA
Tomasz Walczak zwracał uwagę, że bardzo duża część młodych ludzi głosujących w I turze na Krzysztofa Bosaka nie jest mu ideowo bliska. - To "elektorat buntu", który w Krzysztofie Bosaku znalazł bliskiego sobie kandydata. Brak jednorodności elektoratu Konfederacji nie dziwi - powiedział.
Czytaj także:
- "Wsparcie PiS okazało się kluczowe". Prof. Sowiński o zwycięstwie prezydenta Andrzeja Dudy
- Sakiewicz: Polacy wybrali ideę odbudowania niepodległej Polski
Więcej w nagraniu.
* * *
Audycja: Debata Dnia
REKLAMA
Prowadzący: Joanna Miziołek
Goście: Tomasz Truskawa, Tomasz Walczak
Data emisji: 13.07.2020
Godzina emisji: 18.06
REKLAMA
PR24/PAP/ka
REKLAMA