"Powinniśmy domagać się realizacji konkluzji RE". Waszczykowski o skardze na powiązanie eurofunduszy z praworządnością
- Wszędzie tam, gdzie jesteśmy w stanie wytknąć nieprawidłowości i odejście od traktatów europejskich, argumenty są przydatne. Powinniśmy domagać się, by konkluzje Rady Europejskie z grudnia, gdy przyjmowaliśmy nowy budżet UE, były realizowane - mówił w Polskim Radiu 24 europoseł PiS, były szef MSZ Witold Waszczykowski.
2021-02-18, 08:10
Do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej trafi przygotowana przez Ministerstwo Sprawiedliwości skarga na powiązanie eurofunduszy z praworządnością. Resort zarzuca Brukseli niewłaściwą podstawę prawną rozporządzenia i jego niedostateczne uzasadnienie. Komisja Europejska w ocenie MS nie wykazała związku między naruszeniami podstawowych wartości UE a należytą ochroną wspólnotowego budżetu. Według resortu niewykazanie związku z ochroną budżetu to istotne uchybienie proceduralne, które musi prowadzić do stwierdzenia nieważności aktu prawnego.
Powiązany Artykuł
Przepisy ws. Funduszu Odbudowy przyjęte przez unijne kraje. Polska jednym z największych beneficjentów
Zdaniem gościa Polskiego Radia 24 skarga może przyczynić się do większej świadomości wśród europosłów i polityków funkcjonujących w instytucjach UE. - Wszędzie tam, gdzie jesteśmy w stanie wytknąć nieprawidłowości i odejście od traktatów europejskich, argumenty są przydatne. Powinniśmy domagać się, by konkluzje Rady Europejskiej z grudnia, gdy przyjmowaliśmy nowy budżet UE, były realizowane. Powinniśmy zastanowić się, jak wywrzeć presję na KE i Parlament Europejski, by konkluzje były respektowane. To był warunek zaakceptowania przez nas budżetu - powiedział Witold Waszczykowski.
Były szef MSZ przypomniał, że fundusz odbudowy po COVID-19 powstanie tylko wtedy, gdy państwa członkowskie wyposażą KE w prawo do zaciągania pożyczek i nakładania podatków. - To są prerogatywy rządów. Można powiedzieć, że tym samym sfederalizujemy Komisję Europejską, KE na to naciska. Powinniśmy zachować ostrożność, jeśli okaże się, że KE zaczyna mieszać w budżecie i uzależniać wypłaty od swoiście rozumianej praworządności. W naszym rozumieniu praworządność dotyczy właściwego wydawania pieniędzy, by nie były defraudowane. Oczywiście na to się zgadzamy, musi być system kontroli. Natomiast jeśli będziemy mieli do czynienia z wtrącaniem się w polski system, którego nie obejmują traktaty europejskie, to powinniśmy się zastanowić, czy wyposażyć KE w te uprawnienia - podsumował europoseł PiS.
Posłuchaj
REKLAMA
Polska ma czas na złożenie skargi do 15 marca. KE chce, by pierwsze pieniądze z funduszu odbudowy popłynęły w lipcu. Do tego czasu powinny się zakończyć procesy ratyfikacyjne w tej sprawie we wszystkich parlamentach narodowych.
Więcej w nagraniu.
* * *
Audycja: 24 Pytania - rozmowa poranka
Prowadząca: Stanisław Janecki
REKLAMA
Gość: Witold Waszczykowski
Data emisji: 18.02.2021
Godzina emisji: 07.15
PR24
REKLAMA
REKLAMA