Afgańscy talibowie łamią swoje obietnice. "Nakazują kobietom, żeby zostawały w domach"
- Talibowie pozbawiają nastolatki dostępu do edukacji oraz wciąż przeprowadzają rewizje w domach, szukając swych byłych wrogów - powiedziała w poniedziałek Wysoka Komisarz Narodów Zjednoczonych ds. Praw Człowieka (UNHCHR) Michelle Bachelet.
2021-09-13, 16:05
Powiązany Artykuł
Afganki będą mogły zdobywać wyższe wykształcenie. Talibowie nie zgadzają się jednak na koedukację
- W kontraście do zapewnień talibów, że prawa kobiet będą dalej respektowane, w ciągu ostatnich trzech tygodni kobiety stopniowo były coraz bardziej wypychane ze sceny publicznej - powiedziała na zebraniu Rady Praw Człowieka w Genewie.
Wyraziła swoje rozczarowanie składem rządu powołanego przez talibów, w którym nie znalazła się ani jedna kobieta, a który został zdominowany przez Pasztunów, główną grupę etniczną w Afganistanie.
W niektórych miejscach dziewczynkom powyżej 12. roku życia zakazano wstępu do szkół, a kobietom nakazano przebywać w domach, co jak zauważyła Bachelet, przypomina metody, które talibowie stosowali w latach 1996-2001.
- Afgańscy piloci, wyszkoleni przez USA, nie wesprą talibów. Zostawili samoloty i ewakuują się z Uzbekistanu
- Wsparcie dla Afganistanu zaoferowały już Pakistan i Chiny. Zachód nadal się przygląda
Komisarz powiedziała także, że bojownicy nie dotrzymali obietnicy udzielenia amnestii byłym urzędnikom oraz pracownikom służb bezpieczeństwa powiązanym z poprzednim rządem. Nie powstrzymują się także od tropienia swoich oponentów.
Do ONZ dotarły także "wiarygodne" doniesienia o odwetowym zabijaniu członków armii afgańskiej. Bachelet wezwała Radę Praw Człowieka do wprowadzenia mechanizmów kontrolujących przestrzeganie praw człowieka w Afganistanie. - Powtarzam mój apel do Rady o podjęcie zdecydowanych i energicznych kroków współmiernych do skali tego kryzysu - podkreśliła.
PAP/ jb
REKLAMA