Gac: Polska ostrzegała przed tym, jak Rosja traktuje energetykę, Zachód nie słuchał

Minister klimatu i środowiska Anna Moskwa jest w Brukseli, gdzie wzięła udział w nadzwyczajnym posiedzeniu ministrów energetyki państw UE. Przedstawiła tam m.in. polską propozycję sankcjonowania importu energii z Rosji poprzez tzw. "rosyjski ETS". - Ta opłata miałaby zależeć w wysokości od procentu uzależnienia się od surowców rosyjskich, mechanizm miałby mobilizować tempo derusyfikacji - mówiła.

Dr Karol Gac stwierdził, że trzeba wziąć pod uwagę zróżnicowanie stopnia zależności europejskich państw od rosyjskich surowców. - Nie wydaje mi się, żeby ten konsensus był tak szybko możliwy do osiągnięcia - ocenił. Wskazał na niechęć Węgrów wobec sankcji na import gazu czy ropy z Rosji, na "niejednoznaczną politykę Berlina czy Paryża" oraz różnice, jeśli chodzi o to gdzie "znajdują się" poszczególne kraje UE w kwestii energetyki.

 Czytaj także:

• Kto i jak zapłacił za rosyjski gaz? Płomecka o sporze wewnątrz Unii Europejskiej

Dr Gac: Polska wykazała się zapobiegliwością

Odniósł się też do kwestii bezpieczeństwa energetycznego naszego kraju. - Polska wykazała się pewną zapobiegliwością i przygotowała się na to, co teraz miało miejsce, czyli "zakręcenie kurka z gazem". Polska od dawna wskazywała, że Rosja traktuje surowce jako przedłużenie polityki zagranicznej, że to nie ma nic wspólnego z ekonomią. Problem w tym, że nie bardzo Unia Europejska czy państwa Europy Zachodniej chciały tego słuchać. Wolały udawać, że to nie istnieje - podkreślił.

Według publicysty, ta postawa w UE obecnie się zmieniła, pozostaje jednak pytanie na jak długo.

Posłuchaj

Dr Karol Gac o sytuacji energetycznej UE (Stan rzeczy/Polskie Radio 24) 25:25

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Więcej w nagraniu.

***

Audycja: Stan rzeczy

Prowadzący: Jerzy Jachowicz

Gość: Karol Gac (portal dorzeczy.pl)

Data emisji: 2.05.2022 r.

Godz. emisji: 19.06

ms