Ekstraklasa: Warta - Wisła. Mecz do jednej bramki, świetna forma "Nafciarzy"
W pierwszym meczu drugiej kolejki PKO BP Ekstraklasy ze świetnej strony zaprezentowali się piłkarze Wisły Płock. "Nafciarze" odnieśli drugie wysokie zwycięstwo w sezonie, tym razem pokonując na wyjeździe Wartę Poznań aż 4:0.
2022-07-22, 19:43
Płocczanie świetnie rozpoczęli sezon, pokonując na własnym boisku Lechię Gdańsk aż 3:0. Gorzej na inaugurację zaprezentowała się Warta, która uległa Rakowowi 0:1.
Mecz w Grodzisku Wielkopolskim, gdzie swoje spotkania w roli gospodarza rozgrywają poznaniacy, potwierdził, która z drużyn znajduje się obecnie w lepszej formie. Od pierwszych minut na murawie dominowała Wisła Płock.
Wisła Płock w formie. Nokaut w Grodzisku
Już w 14. minucie goście objęli prowadzenie. Kristian Vallo zagrał prostopadle do Rafała Wolskiego, a były reprezentant Polski bez problemu pokonał Adriana Lisa. Sędzia Paweł Malec sprawdzał jeszcze, czy nie było spalonego, ale ostatecznie uznał bramkę.
Po kolejnych siedmiu minutach Wolski miał na koncie dublet! Tym razem po podaniu Łukasza Sekulskiego, pomocnik miał bardzo dużo miejsca, więc mógł przebiec kilkadziesiąt metrów. Piłkarz Wisły wpadł w pole karne i uderzył płasko, jednak Lis nie zdołał sięgnąć piłki.
REKLAMA
Podopieczni Pavola Stano kompletnie dominowali na murawie. Gospodarze nie byli w stanie oddać celnego strzału. Płocczanie kontrolowali przebieg wydarzeń na boisku i mieli kolejne okazje.
Wynik podwyższyli tuż przed przerwą. Vallo i Aleksander Pawlak rozprowadzili kontratak. Ten pierwszy miał uderzać, jednak... skiksował. Na drodze piłki znalazł się jednak Davo.
Hiszpan ustalił wynik po pierwszej połowie.
REKLAMA
Błyskawiczny gol po przerwie
Po przerwie goście nadal mieli mecz pod kontrolą. Już w 47. minucie zdobyli czwartą bramkę. Przed własnym polem karnym piłkę stracił Dawid Szymonowicz, a Sekulski wyłożył ją Davo. Hiszpan bez kłopotu po raz drugi wpisał się na listę strzelców.
Od tego momentu Warta zaczęła grać lepiej. Podopieczni Dawida Szulczka ambitnie szukali choćby honorowego trafienia. Paradoksalnie bliżej gola byli jednak wysoko prowadzący "Nafciarze". W 62. minucie Wiktor Pleśnierowicz musiał wybijać piłkę z linii bramkowej po strzale Wolskiego.
Szansę bramkową miał też rezerwowy Damian Warchoł, jednak na kwadrans przed końcem meczu jego strzał z trudem obronił Lis.
REKLAMA
Poznaniacy najlepszą okazję mieli w 82. minucie. Szymon Sarbinowski wystawił piłkę Konradowi Matuszewskiemu, jednak ten kopnął wprost w ustawionego na linii bramkowej Pawlaka.
Ostatecznie Warta Poznań nie zdołała nawet raz trafić do siatki Wisły Płock, która zapewne utrzyma fotel lidera tabeli PKO BP Ekstraklasy.
Warta Poznań - Wisła Płock 0:4 (0:3).
Bramki: 0:1 Rafał Wolski (14), 0:2 Rafał Wolski (21), 0:3 Davo (44), 0:4 Davo (47).
REKLAMA
Żółta kartka - Warta Poznań: Milan Corryn, Wiktor Pleśnierowicz. Wisła Płock: Piotr Tomasik.
Sędzia: Paweł Malec (Łódź). Widzów: 1 575.
Warta Poznań: Adrian Lis - Jan Grzesik, Robert Ivanov (60. Wiktor Pleśnierowicz), Dawid Szymonowicz, Dimitris Stavropoulos, Konrad Matuszewski - Miłosz Szczepański (60. Kajetan Szmyt), Michał Kopczyński, Niilo Maenpaa (60. Mikołaj Rakowski), Michał Jakóbowski (60. Szymon Sarbinowski) - Milan Corryn (32. Jakub Kiełb).
Wisła Płock: Bartłomiej Gradecki - Aleksander Pawlak, Damian Michalski, Steve Kapuadi, Piotr Tomasik (51. Adam Chrzanowski) - Kristian Vallo (51. Damian Rasak), Mateusz Szwoch (51. Dawid Kocyła), Rafał Wolski (66. Damian Warchoł), Dominik Furman, Davo - Łukasz Sekulski (60. Marko Kolar)
REKLAMA
- Ekstraklasa - TERMINARZ, WYNIKI, TABELA
- Ekstraklasa: w Białymstoku będzie jak w Anglii? Prezes Jagiellonii: wyprowadzamy klub z zakrętu [NASZ WYWIAD]
- Z młodzieżówki do Ekstraklasy. Maciej Stolarczyk odmieni Jagiellonię? "Drużyna ma być skuteczna" [NASZ WYWIAD]
- Ekstraklasa. Leszek Ojrzyński i drugie podejście w Koronie Kielce. "Do odważnych świat należy" [TYLKO U NAS]
/empe
REKLAMA