Awarie gazociągów Nord Stream. Ekspert: to sygnał, że Niemcy nie mogą już liczyć na rosyjski gaz

- Myślę, że to jest sygnał dla wszystkich, którzy jeszcze sądzili, że Rosjanie spróbują przesyłać tą drogą gaz do Niemiec, żeby wyzbyli się wszystkich nadziei. Nie wiadomo, kiedy to zostanie naprawione, a zatem Niemcy nie mogą już liczyć na żaden rosyjski gaz, przynajmniej przesyłany tą drogą - podkreśliła w Polskim Radiu 24 Agnieszka Łakoma, ekspert ds. energetycznych. 

2022-09-27, 17:00

Awarie gazociągów Nord Stream. Ekspert: to sygnał, że Niemcy nie mogą już liczyć na rosyjski gaz
Według "NYT" nie znaleziono dotąd żadnych śladów wskazujących na zaangażowanie Rosji w akcję wysadzenia gazociągu Nord Stream.Foto: FrameStockFootages/shutterstock

We wtorek Szwedzka Administracja Morska przekazała informację o wycieku gazu z gazociągu Nord Stream 1 na Morzu Bałtyckim w dwóch miejscach na północny wschód od Bornholmu. Z kolei wcześniej duńskie władze informowały o nieszczelności w Nord Stream 2.

- Trudno będzie nam tutaj w studiu ocenić czy to był akt sabotażu. Do tego są potrzebne na pewno jakieś pogłębione badania, sprawdzenie tego, co się naprawdę stało. Myślę, że to służby szwedzkie i duńskie będą najpewniej i najszybciej wiedziały, co się stało z gazociągami. Gazociągi te w sposób nieoczekiwany zostały uszkodzone. Nastąpiło to w szczególnym momencie - kiedy my otwieramy akurat Baltic Pipe. Nie chciałabym tego tak bezpośrednio wiązać, ale jest to sytuacja absolutnie nadzwyczajna - powiedziała Agnieszka Łakoma. 

Drony nad platformami wiertniczymi

Jak zaznaczyła, warto pamiętać o tym, iż dzisiaj pojawiła się informacja, że służby norweskie wydały komunikat ostrzegający pracowników platform wiertniczych przed dronami, które krążą nad tymi platformami - nie wiadomo w jakim celu. - Skoro taki komunikat się pojawia, to należy traktować go bardzo poważnie - dodała.

- To, co się stało teraz z Nord Streamem, bardzo jednoznacznie kojarzy mi się z rafinerią w Możejkach. W 2004 roku PKN Orlen pokonał państwowe firmy rosyjskie w zakupie aktywów od również rosyjskiego, ale prywatnego Jukosu. Kiedy jeszcze nie doszło do podpisania finalnej umowy, nagle się okazało, że zepsuł się ropociąg Przyjaźń, tak zwana północna nitka, która przez dekady zaopatrywała rafinerię w Możejkach. Mało tego, szef Transnieftu wtedy powiedział, że to jest nie do naprawienia, bo jest tyle dziur w tym rurociągu - zaznaczyła rozmówczyni PR24.

REKLAMA

- Myślę, że to jest sygnał dla wszystkich, którzy jeszcze sądzili, że Rosjanie spróbują przesyłać tą drogą gaz do Niemiec, żeby wyzbyli się wszystkich nadziei. Nie wiadomo kiedy to zostanie naprawione, a zatem Niemcy nie mogą już liczyć na żaden rosyjski gaz, przynajmniej przesyłany tą drogą - powiedziała Agnieszka Łakoma.  

Czytaj także:

Więcej w nagraniu.

Posłuchaj

Agnieszka Łakoma o awariach gazociągów Nord Stream (Temat dnia) 24:21
+
Dodaj do playlisty

***

REKLAMA

Tytuł audycji: "Temat dnia"
Prowadzący: Antoni Trzmiel
Gość: Agnieszka Łakoma (wGospodarce.pl) 
Data emisji: 27.09.2022
Godzina emisji: 15.33

bartos

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej