Barbarzyństwo Rosjan na Ukrainie. Tysiące cywilów zginęło

Ponad 15 000 osób zaginęło podczas wojny na Ukrainie - poinformowała w czwartek Międzynarodowa Komisja ds. Osób Zaginionych (ICMP). Organizacja podkreśla jednak, że jest to bardzo ostrożny szacunek, bowiem rzeczywistej liczby osób zaginionych obecnie nie da się jasno określić.

2022-11-25, 06:14

Barbarzyństwo Rosjan na Ukrainie. Tysiące cywilów zginęło
Tysiące cywilów zginęło. Foto: PAP/EPA/SERGIY KOZLOV

ICPM to organizacja z siedzibą w Hadze, utworzona w następstwie wojen na Bałkanach w latach 90. W lipcu br. otworzyła biuro w Kijowie, aby pomóc Ukrainie w dokumentowaniu i poszukiwaniu zaginionych osób.

Barbarzyństwo Rosjan na Ukrainie

Matthew Holliday, dyrektor ICMP na Europę, powiedział, że obecnie nie da się precyzyjnie stwierdzić, ile osób na Ukrainie zostało przymusowo przeniesionych, ile jest przetrzymywanych w aresztach w Rosji, ile zostało oddzielonych od rodzin lub zmarło i zostało pochowanych w prowizorycznych grobach.

Jego zdaniem proces poszukiwania zaginionych na Ukrainie będzie trwał latami, nawet po ustaniu walk. Dlatego liczba 15 000 jest podawana z ostrożności, biorąc pod uwagę, że w samym Mariupolu mogło zginąć lub zaginąć 25 000 osób.

- Liczby są ogromne, podobnie jak wyzwania stojące przed Ukrainą - powiedział Holliday - Zdecydowana większość osób zaginionych, zmarłych, to ofiary zbrodni wojennych, a sprawcy muszą zostać pociągnięci do odpowiedzialności - dodał.

REKLAMA

Uderzenie w infrastrukturę krytyczną

Ostrzał ukraińskiej infrastruktury energetycznej jest oczywistą zbrodnią przeciwko ludzkości - powiedział prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski na forum Rady Bezpieczeństwa ONZ. Wezwał przy tym do odebrania Rosji prawa weta w Radzie.

- Musimy zrozumieć, co Rosja chce osiągnąć (...) Wykorzystuje energetykę jako broń masowego rażenia. Kiedy mamy temperatury poniżej zera i miliony ludzi bez dostaw energii, ciepła i wody, to jest oczywista zbrodnia przeciwko ludzkości - powiedział Zełenski, za pośrednictwem łącz wideo, podczas nadzwyczajnej debaty Rady poświęconej tematowi rosyjskiego ataku na ukraińską infrastrukturę energetyczną.

Czytaj także:

Zełenski zwrócił uwagę, że w wyniku rosyjskich ataków prąd straciły nie tylko miliony Ukraińców, ale też mieszkańcy Mołdawii, zaś rosyjskie rakiety zniszczyły też budynki mieszkalne i szpitale, gdzie zginął dwudniowy noworodek.

REKLAMA

Ukraiński prezydent ocenił, że Rosja odpowiedziała na jego propozycję "formuły pokoju" wygłoszoną podczas szczytu G20 własną "formułą terroru". Wezwał też ONZ, by uznał Rosję za państwo terrorystyczne oraz ponowił swój apel o odebranie Rosji prawa weta w Radzie Bezpieczeństwa.

- Nie możemy być zakładnikiem jednego międzynarodowego terrorysty. Rosja robi wszystko, by uczynić generator elektryczny potężniejszym narzędziem niż Karta Narodów Zjednoczonych. (...) Potrzebujemy waszych decyzji - stwierdził Zełenski.
Wystąpienie prezydenta Ukrainy było już jego trzecim na forum Rady Bezpieczeństwa.

PAP/as

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej