Wystawa "Gospodarka III Rzeszy". Przemysłowy cud zdziałany rękami niewolników
Przed Domem Polonii w Warszawie odbędzie się o godz. 10.30 uroczyste otwarcie wystawy plenerowej Instytutu Pamięci Narodowej "Gospodarka III Rzeszy". Wystawa prezentuje źródła dzisiejszej potęgi gospodarczej Niemiec, państwa, w którym najpotężniejsze firmy najmocniej rozwinęły się w czasach II wojny światowej w wyniku bezwzględnej polityki wyzysku podbitych i zniewolonych narodów.
2023-01-12, 09:50
Dyrektor Biura Edukacji Narodowej IPN Adam Hlebowicz wyjaśnia, że na ekspozycji będzie można poznać koncepcje i mechanizmy gospodarki III Rzeszy.
- Pokazujemy podstawy, od czego to się zaczęło, jaki pomysł miał Hitler na gospodarkę państwa, którym rządził. Pokazujemy fundament, z czego to się wzięło, jak sobie Hitler to wymyślił, jak on to tworzył, a potem są pokazane mechanizmy - wyjaśnia Adam Hlebowicz.
Posłuchaj
REKLAMA
Adam Hlebowicz wyjaśnia, że wystawa ukazuje brutalny i bestialski gospodarczy plan Hitlera.
Posłuchaj
REKLAMA
90 procent niemieckich firm korzystało z pracy przymusowej
Jak dodawał dyrektor Biura Edukacji IPN, szereg firm, które wówczas rozwinęły skrzydła i które do dzisiaj funkcjonują na rynku światowym, zbudowało swoją potęgę w czasach III Rzeszy.
- W czasie II wojny światowej pracowało na terenie Niemiec 14 milionów pracowników przymusowych, to oczywiście był skład wielonarodowościowy. Polaków nie możemy się doliczyć czy to było 2,5 miliona czy to były 3 miliony. To byli ludzie, którzy pracowali nie tylko u niemieckiego bauera (niem. rolnika), ale pracowali w tych fabrykach - mówi Adam Hlebowicz.
Z niewolniczej i przymusowej pracy więźniów obozów koncentracyjnych i zagłady, jeńców wojennych korzystało w okresie istnienia III Rzeszy 90 proc. ówczesnych niemieckich firm. Do największych należały m.in.: Continental, BMW, Mercedes-Benz, Volkswagen, Siemens, Bayer, Agfa, Dr. Oetker, Hugo Boss, Allianz, Deutsche Reichsbahn (które przejęły całą polską infrastrukturę kolejową), Lufthansa, Deutsche Bank, IG Farben.
Zagrabione dobra o wartości 2 bln euro
Niemiecki historyk Götz Aly obliczył, że zagrabione przez Niemców dobra miałyby dzisiaj wartość co najmniej 2 bln euro. Wiele ukradzionych w całej Europie dóbr kultury do dziś znajduje się w rękach niemieckich.
REKLAMA
Ekspozycja została przygotowana w dwóch wersjach językowych: polskiej i angielskiej. Zawiera także wiele zdjęć ukazujących niemieckich przemysłowców i ich powiązania z NSDAP i najwyższymi władzami III Rzeszy, a także ich powojenne losy oraz to, w jaki sposób niewolnicza praca milionów ludzi przyczyniła się do rozwoju ich firm.
Więcej na temat systemu wykorzystania niewolniczej pracy więźniów niemieckich nazistowskich obozów koncentracyjnych w serwisie edukacyjnym GERMAN DEATH CAMPS:
IAR/Witold Banach/IPN/bm
REKLAMA