"Nie dla broni jądrowej Rosji na Białorusi". Marsz Czarnobylski ostrzega przed zagrożeniem atomowym ze strony Moskwy
- Tegoroczny Marsz Czarnobylski (Czarnobylski Szlak), 26 kwietnia w rocznicę kastatrofy w Czarnobylu, odbywa się pod znakiem protestu wobec planów rozmieszczenia przez Rosję broni jądrowej na Białorusi - powiedział portalowi PolskieRadio24.pl Wiaczesław Siwczyk, działacz Ruchu Solidarności "Razem". W Warszawie w marszu wezmą udział także środowiska polskie i ukraińskie. Odbędzie się także dyskusja w Muzeum Wolnej Białorusi.
2023-04-22, 20:10
Wiaczesław Siwczyk, działacz Ruchu Solidarności "Razem", który był wiele razy aresztowany podczas Marszów Czarnobylskich organizowanych przez niezależne środowiska na Białorusi, powiedział, że w tym roku zorganizowanie tego tradycyjnego pochodu w Mińsku nie jest możliwe już drugi raz z rzędu. Wcześniej mimo aresztowań i represji odbywał się on co roku od końca lat 80. Obecnie skala represji uniemożliwia organizowanie wydarzeń publicznych.
- W tym roku już po raz drugi nie będzie Marszu Czarnobylskiego w Mińsku na Białorusi. Jednocześnie, odbędzie się on wśród diaspory, za granicą, w różnych miastach. Myślę, że największe akcje będą miały miejsce w Wilnie i w Warszawie. W Warszawie, oprócz Czarnobylskiego Marszu, w Muzeum Wolnej Białorusi o godzinie 16, 26 kwietnia, będzie miała miejsce otwarta dyskusja panelowa. Tematem będzie rosyjska ekspansja jądrowa, jako nowe wyzwanie dla Europy - mówił białoruski działacz.
Putin zamierza rozmieścić broń jądrową na Białorusi
- Pojawiły się nowe zagrożenia, po tym jak Putin ogłosił w dniu 25 marca br., że do 1 lipca zamierza rozmieścić na Białorusi taktyczną broń jądrową. Tegoroczny Czarnobylski Marsz odbywa się zatem głównie pod hasłem "Nie dla broni jądrowej na Białorusi". Białorusini w pierwszym rzędzie reagują na to właśnie straszne zagrożenie - dodał.
Zaznaczył, że sam Czarnobylski Marsz rozpocznie się o godzinie 18 (26 kwietnia) w pobliżu pomnika Mikołaja Kopernika w Warszawie, a wśród organizatorów będzie znany wszystkim ukraiński Euromajdan - Będzie to taki wspólny Czarnobylski Marsz - ukraińsko-białorusko-polski. Zagrożenie związane z promieniowaniem, bronią jądrową dotyczy niestety bowiem wszystkich naszych narodów. I tylko razem możemy walczyć z tym straszliwym zagrożeniem - zaznaczył.
REKLAMA
Geneza Marszu Czarnobylskiego (Czarnobylskiego Szlaku). Pierwszy był w 1989 roku
- Data 26 kwietnia jest tragiczna dla całego białoruskiego narodu. To już 37. rocznica czarnobylskiej katastrofy. Był to olbrzymi cios dla Białorusinów, ponieważ główna część napromieniowanego pyłu napłynęła nad terytorium ówczesnej republiki białoruskiej - przypomniał działacz.
Zaznaczył, że o prawdę o katastrofie walczyły niezależne środowiska prodemokratyczne, w pierwszych latach niepodległości Białorusi wprowadziły odpowiednie prawo, pozwalające łagodzić skutki katastrofy czarnobylskiej.
- W 1986 roku władzę sprawowali komuniści, jak wiemy, nie mówili oni prawdy o czarnobylskiej katastrofie. Białoruski Front Ludowy pod koniec lat 80. i na początku lat 90. wykonał ogromną pracę na rzecz tego, by zostały przyjęte przepisy, które miały minimalizować następstwa katastrofy - podkreślił.
I tutaj, jak mówił działacz, jako wyraz woli białoruskiego narodu, bardzo ważną rolę odegrały Marsze Czarnobylskie. - Pierwszy z nich miał miejsce w 1989 roku, we wrześniu. Od tej pory co roku odbywały się one na rocznicę katastrofy czarnobylskiej 26 kwietnia - zaznaczył.
REKLAMA
"Białoruś dotknęły dwie katastrofy, Czarnobyl i Łukaszenka"
W 1996 roku miał miejsce jeden z najliczniejszych marszów. Od tej daty marsze odbywały się także pod znakiem sprzeciwu wobec rządów, wykroczeń i zbrodni popełnianych przez reżim Alaksandra Łukaszenki.- Doszła nowa katastrofa. W 1996 roku pojawiło się hasło, że Białoruś dotknęły dwie katastrofy, Czarnobyl i Łukaszenka - mówił Siwczyk.
Marsz w 1996 roku został rozpędzony. Aresztowano polityków Białoruskiego Frontu Ludowego., w tym Wiaczesława Siwczyka, Jurija Chadykę, Wincuka Wiaczorkę. Liawona Barszczuskiego i inne osoby. Aleś Bialacki i jego współpracownicy zaczęli pomagać aresztowanym i ich bliskim, w ten sposób narodziło się Centrum Obrony Praw Człowieka Wiasna.
***
Do udziału w tegorocznych Marszach Czarnobylskich diaspory wezwała także liderka białoruskiej opozycji, Swiatłana Cichanouska.
REKLAMA
***
- "Wynik tej wojny zmieni świat, trzeba szybciej dostarczać broń". Andrew Michta: docelowo Ukraina musi wejść do NATO
- Ambasador RP na Białorusi: widzimy, jak bardzo Białorusini pragną wolności, jak cierpią, by móc być wolnymi
- Kim jest Aleś Bialacki, uwięziony białoruski noblista? "Ci, którzy zmienili nasz świat, często się uśmiechali"
***
Rozmawiała Agnieszka Kamińska, PolskieRadio24.pl
REKLAMA
***
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA