Jaki reaguje na słowa Scholza. "Podzielą się migrantami, z którymi nie dają sobie rady?"
2023-06-23, 14:10
- Każdy powinien zadać sobie pytanie, co oznaczają słowa kanclerza Olafa Scholza ws. migrantów. Czy właściwa jest interpretacja, że Niemcy podzielą się z Polską tymi migrantami, z którymi nie dają sobie rady, a sami wezmą lekarzy i inżynierów? - pytał europoseł Patryk Jaki.
Jak mówił podczas konferencji PiS europoseł Patryk Jaki, wokół mechanizmu relokacji migrantów pojawiły się "kłamstwa i manipulacje". Podkreślił, że to Komisja Europejska i Rada Europejska będą decydować o zasadach tej relokacji.
Podczas konferencji prasowej w siedzibie PiS Patryk Jaki podkreślił, że nieprawdą jest, iż możliwy jest mechanizm zwolnienia z paktu migracyjnego narzucanego państwom członkowskim przez KE, o czym zapewnia lider PO Donald Tusk. Jak mówił, Tusk twierdzi, że sprawa przymusowej relokacji jest załatwiona, bo Polska przyjęła wielu Ukraińców.
Posłuchaj
Reakcja na słowa Scholza
REKLAMA
- Niemcy również będą odciążone dzięki takiemu nowemu i sprawiedliwemu systemowi, ponieważ do tej pory byliśmy głównym celem w dużej mierze niekontrolowanej migracji wewnętrznej w strefie Schengen - podkreślił kanclerz. Scholz opowiedział się też za osiągnięciem porozumienia z PE przed wyborami europejskimi w przyszłym roku.
Jaki o referendum: dla nas głos Polaków jest najważniejszy
- Jeżeli kanclerz Niemiec mówi, że przekazanie migrantów takim państwom jak Polska jest dla Niemiec korzystne, to każdy powinien sam sobie zadać pytanie, co to de facto oznacza. I czy na przykład właściwa jest interpretacja, że jest korzystne dlatego, że podzielą się z Polską tymi migrantami, z którymi nie dają sobie rady, którzy mają problemy z prawem, którzy nie chcą pracować, którzy mają niejasne kartoteki, a sami (...) biorą nawet 400 tysięcy osób z Afryki, lekarzy, inżynierów - tych to chętnie wezmą - skomentował Jaki.
W ocenie Jakiego, jeśli opozycja jest dziś przeciwna referendum ws. migrantów, to znaczy, że "boi się głosu Polaków". - Dla nas głos Polaków jest najważniejszy - dodał.
REKLAMA
Pakt migracyjny
Dwa tygodnie temu, przy sprzeciwie Polski i Węgier, kraje unijne przyjęły tak zwany pakt migracyjny. Zapisano w nim zasadę warunkowości - albo kraje zgodzą się na relokację migrantów, albo będą płacić około 20 tysięcy euro za każdą nieprzyjętą osobę.
[POLSKIE RADIO 24] Scholz szczerze o pakcie migracyjnym. Fogiel: zdemolował narrację Tuska
ms/IAR, PAP
REKLAMA
REKLAMA