Scholz szczerze o pakcie migracyjnym. Fogiel: zdemolował narrację Tuska

Olaf Scholz przekonywał w Bundestagu, że nowy "pakt migracyjny" jest idealnym rozwiązaniem dla Niemiec. Podkreślił, że "nowy system odciąży Niemcy", ponieważ - jak zauważył - jego kraj do tej pory był głównym celem niekontrolowanej migracji wewnętrznej w strefie Schengen. Szef niemieckiego rządu zapewnił też, że będzie opowiadał się za jak najszybszym wejściem w życie nowych zasad.

Zdaniem Radosława Fogla kanclerz Niemiec zdobył się na przypływ szczerości. - Przedstawił sprytny plan na pozbycie się nielegalnych imigrantów z Niemiec. Nie zająknął się przy tym, że mają być jakieś wyjątki. Nie miałem co do tego złudzeń, ale od kilku dni odpieram ataki w mediach społecznościowych zwolenników opozycji i niektórych mediów, którzy twierdzą, że Polska będzie z tego wyłączona, że wystarczy złożyć stosowny wniosek - powiedział Radosław Fogiel. 

Słowa Scholza skomentowała na Twitterze Beata Szydło. "Takiego »ciosu w plecy« Donald Tusk mógł się nie spodziewać" - stwierdziła. - Wpis premier Szydło bardzo dobrze podsumowuje całość sprawy. Donald Tusk stawał na głowie, twierdząc, że nie ma problemu. Ten sam Tusk, który jako szef Rady Europejskiej straszył Polskę karami za nieprzyjmowanie imigrantów. Scholz zdemolował narrację byłego premiera. PO zapatrzona jest w niemiecką politykę, a tutaj taki cios - stwierdził Fogiel.

Choroba, która toczy UE 

Stanowisko negocjacyjne w sprawie reformy regulacji migracyjnych przyjęli 8 czerwca ministrowie spraw wewnętrznych państw UE. Ma być ono podstawą negocjacji prezydencji Rady Europejskiej z Parlamentem Europejskim. Polska i Węgry głosowały przeciwko poparciu tzw. paktu migracyjnego. - UE od dłuższego czasu toczy choroba. Biurokracja w Brukseli próbuje ignorować europejskie traktaty. Nie ma jednomyślności ws. zniesienia zasady jednomyślności, więc używa się różnych kruczków. Również kreatywna twórczość TSUE próbuje poszerzać zakres władzy Komisji Europejskiej. UE jest organizacją polityczną. Wiara w anioły, które nie mają poglądów i ważą racje po równo, jest naiwnością. To musi się zmienić, muszą się obudzić obywatele Europy. Większość w KE i PE muszą mieć przedstawiciele partii, które myślą podobnie jak PiS. Chcą, żeby UE służyła wszystkim państwom członkowskim, żeby nie była organizmem, który zyskuje samoświadomość. Polityka "willkommen" Angeli Merkel jest przykładem kompletnie błędnego działania. Teraz ma za nią zapłacić m.in. Polska. Nie będziemy płacić tysięcy euro, nie będziemy też za to płacić poprzez przyjmowanie na siłę przesiedlonych ludzi - podsumował poseł PiS. 

Posłuchaj

Radosław Fogiel gościem Adriana Klarenbacha (24 pytania - Rozmowa poranka) 20:41

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

System "obowiązkowej solidarności"

Tzw. pakt migracyjny zawiera m.in. system "obowiązkowej solidarności". Polega on na tym, że choć "żadne państwo członkowskie nie będzie nigdy zobowiązane do przeprowadzania relokacji", to "ustalona zostanie minimalna roczna liczba relokacji z państw członkowskich, z których większość osób wjeżdża do UE, do państw członkowskich mniej narażonych na tego rodzaju przyjazdy".

Liczbę tę ustalono na 30 tys. Natomiast "minimalna roczna liczba wkładów finansowych zostanie ustalona na 20 tys. euro na relokację. Liczby te można w razie potrzeby zwiększyć, a sytuacje, w których nie przewiduje się potrzeby solidarności w danym roku, również zostaną wzięte pod uwagę" - czytamy w komunikacie Rady UE.

Oznacza to de facto, jak tłumaczył wysoki rangą dyplomata unijny, który uczestniczył w negocjacjach, wybór między relokacją migrantów a ekwiwalentem finansowym w przypadku braku chęci ich przyjęcia.

W ubiegłym tygodniu Sejm przyjął uchwałę wyrażającą sprzeciw wobec unijnego mechanizmu relokacji nielegalnych migrantów, zobowiązującą rząd do stanowczego sprzeciwu wobec propozycji. Prezes PiS Jarosław Kaczyński oświadczył w Sejmie, że kwestia relokacji migrantów w Unii Europejskiej musi być przedmiotem referendum.

Więcej w nagraniu.

***

Audycja: 24 pytania - Rozmowa poranka

Prowadzący: Adrian Klarenbach

Gość: Radosław Fogiel (Prawo i Sprawiedliwość)

Data emisji: 23.06.2023

Godzina emisji: 7.06

PR24/jt