Szkoły zawodowe. Minister Maląg zapowiada wzrost stawek dla uczniów placówek branżowych
- Od 1 września br. ma nastąpić podwyższenie wynagrodzenia bazowego dla uczniów zasadniczych szkół zawodowych oraz praktykantów przyuczających się do zawodu bezpośrednio w firmach - powiedziała minister rodziny i polityki społecznej Marlena Maląg.
2023-07-13, 15:01
Uczniowie w pierwszym roku nauki będą otrzymywali co miesiąc 569,94 zł.
- Jest to 8 proc. przeciętnego wynagrodzenia w sferze gospodarki - powiedziała minister. W drugim roku nauki będzie to 641 zł, a w trzecim - 712 zł. Jak powiedziała Maląg, we wszystkich tych przypadkach jest to wzrost o 213 zł. - Jest to przełomowa zmiana, jeśli chodzi o wysokość finansowania - podkreśliła minister.
Rozporządzenie zostanie niebawem opublikowane
Młodociany pracownik to taki, który ukończył 15 lat, a nie jest jeszcze pełnoletni. - Oni uczą się i będą wykonywali te zawody, które są bardzo potrzebne - zaznaczyła minister. Dodała, że rozporządzenie dot. wysokości świadczenia zostało już podjęte przez Radę Ministrów i zostanie opublikowane w piątek.
Jak oceniła przewodnicząca sejmowej komisji polityki społecznej i rodziny Teresa Wargocka, wzrost wynagrodzenia młodocianych pracowników następuje w bardzo dobrym momencie. - Jesteśmy w momencie rekrutacji i wiemy, że absolwenci szkół podstawowych poszukują dobrych miejsc na dalsze kształcenie - powiedziała.
REKLAMA
Rośnie liczba uczniów
- Z zadowoleniem przyjmujemy fakt, że wzrasta liczba młodych ludzi zainteresowanych kształceniem zawodowym. Myślę, że ponieważ rynek pracy, który potrzebuje pracowników i na którym są stałe wzrosty wynagrodzeń, to jest ten czas, kiedy warto rozmawiać z młodymi o karierze zawodowej - podkreśliła Wargocka.
Zaznaczyła, że najlepszym miejscem do nauki zawodu jest zakład pracy, gdzie zdobywa się praktyczne umiejętności podczas pracy.
Wiceminister edukacji i nauki Marzena Machałek wyjaśniła, że ta decyzja ma uatrakcyjnić kształcenie branżowe i techniczne. - Młodym ludziom będzie dużo łatwiej podejmować decyzje o szkołach branżowych i technicznych w momencie, kiedy będą wiedzieli, że wiążą się z tym dodatkowe środki w trakcie kształcenia, które będą otrzymywać - dodała.
Przypomniała, że jest to druga decyzja o podwyższeniu tego świadczenia w czasie rządu Zjednoczonej Prawicy - pierwsza miała miejsce w 2019 r. - Kiedy zaczynaliśmy reformę kształcenia branżowego i technicznego, mimo że mieliśmy najniższe od ćwierć wieku bezrobocie, 45 proc. absolwentów szkół zasadniczych zawodowych trafiała na bezrobocie po szkole - powiedziała.
REKLAMA
Polska wśród liderów
Wskazała, że dzisiaj Polska osiągnęła standardy, które określa Komisja Europejska na 2025 r.
Posłuchaj
- Mamy bardzo duże zatrudnienie po szkołach technicznych i branżowych - ponad 81 proc. - to jest czołówka europejska. W ciągu ostatnich lat 58,5 proc. młodych ludzi po szkołach podstawowych trafia do szkół branżowych i technicznych - to jest dużo więcej niż parę lat temu. Jest renesans kształcenia branżowego i technicznego i nie dlatego, że istnieją bariery, żeby dostać się do liceum czy na studia, tylko dlatego że to kształcenie stało się atrakcyjne - podsumowała.
Czytaj także:
- Pieniądze na wyprawkę szkolną. Zobacz, jak ubiegać się o wsparcie
- Sieć Badawcza Łukasiewicz. Minister Maląg: jest łowcą talentów młodego pokolenia
- Premier ostrzega przed rządami PO: jeśli wygrają, programy socjalne nie będą realizowane
PAP/IAR/PR24.pl/mk
REKLAMA