"Messimania" w Miami. Lionel Messi przebił Superbowl i finał NBA

Lionel Messi został oficjalnie zaprezentowany jako piłkarz Interu Miami. Powitanie Argentyńczyka na Florydzie cieszyło się kolosalnym zainteresowaniem, a ceny biletów na pierwszy mecz gwiazdy na Florydzie osiągnęły stratosferyczny poziom.

2023-07-19, 09:34

"Messimania" w Miami. Lionel Messi przebił Superbowl i finał NBA
Lionel Messi. Foto: PAP/EPA/CRISTOBAL HERRERA-ULASHKEVICH

Nagranie z prezentacji Messiego odtworzono w sumie... 3,5 miliarda razy! To znacznie więcej niż popularny w USA finał NFL, czyli Super Bowl (115 mln widzów) oraz finał koszykarskiej NBA (57 mln). Na żywo na DRV PNK Stadium fetowało go ok. 18 tys. widzów.

Kolosalne zainteresowanie przybyciem argentyńskiego gwiazdora sprawiło, że bilety na debiutancki mecz Messiego osiągnęły horrendalne ceny. Najdroższe wejściówki spotkanie z Cruz Azul, które odbędzie się 22 lipca, kosztują 110 tysięcy dolarów (436 tysięcy zł). Średnia cena biletów wynosi 487 (ok. 1800 złotych) dolarów.

- Bycie świadkiem debiutu Lionela Messiego w USA może wymagać wypłaty tak dużej, jaką ma sam piłkarz - konkluduje telewizja CNN.

Na transferze Messiego próbują zarobić także przedstawiciele innych branż. Restauracja Hard Rock Cafe zaprezentowała w ubiegłym tygodniu specjalną kanapkę na cześć Argentyńczyka "Messi Chicken Sandwich", czyli chrupiącą smażoną pierś z kurczaka w stylu mediolańskim, zwieńczoną stopionym serem provolone, która jest już dostępna w sprzedaży.

REKLAMA

Messi już trenuje z Interem

We wtorek Messi wziął udział w rozgrzewce, wymienił kilka podań z nowymi kolegami, oddał strzał na bramkę. Jego pojawienie się wywołało ogromne zainteresowanie mediów. Nad boiskiem krążył helikopter, latały drony, a po zajęciach czekało na niego ok. 200 dziennikarzy.

Decyzja Messiego o grze w USA może stanowić największy impuls dla rozwoju amerykańskiej piłki nożnej w ostatnich latach. Liczy na to komisarz MLS Don Garber.

- To dobry moment. Copa America będzie tutaj w 2024 roku, klubowe mistrzostwa świata w 2025, a mistrzostwa świata w 2026. To chyba nie przypadek? Robimy wszystko, by nasza liga była wybierana przez piłkarzy z całego świata - powiedział Garber.

Argentyńczyk z pewnością nie będzie narzekał na samotność w Miami. Wraz z nim Inter zasiliło jego dwóch dobrych znajomych z Barcelony - Sergio Busquets oraz Jordi Alba. Trójka z "Blaugrany" postara się poprawić wyniki swojego nowego klubu. Po 22 meczach tego sezonu Inter ma 18 punktów i zajmuje ostatnie miejsce w Konferencji Wschodniej. Nie zdołał wygrać żadnego z ostatnich 11 spotkań.

REKLAMA

Czytaj także:

bg

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej