Macierewicz: byli w WP generałowie, którzy nie zgadzali się na odbudowę potencjału obronnego. To jest nadal kierunek PO

- Obrona polska w ogóle nie miała być prowadzona, choć wycofanie wojsk na linię Wisły było dla Tuska i dla mianowanych przez niego generałów zasadą, którą oni próbowali utrzymać jeszcze po tym, kiedy władzę przejęło PiS - powiedział w Polskim Radiu 24 wiceprezes PiS Antoni Macierewicz, odnosząc się do strategii wojskowej prowadzonej za czasów PO-PSL.

2023-09-17, 16:00

Macierewicz: byli w WP generałowie, którzy nie zgadzali się na odbudowę potencjału obronnego. To jest nadal kierunek PO — Antoni Macierewicz. Foto: PR24

W niedzielę przypada 84. rocznica sowieckiej agresji na Polskę. Rano w mediach społecznościowych pojawił się spot, w którym szef MON Mariusz Błaszczak wyjaśnił, jak niebezpieczne dla Polski były plany obrony terytorium naszego kraju na linii Wisły. W filmie pojawiają się zdjęcia dokumentów, w tym fragmentów planu użycia Sił Zbrojnych RP w ramach samodzielnej operacji obronnej, zatwierdzonych przez byłego ministra obrony narodowej Bogdana Klicha.

Strategia wojskowa PO-PSL

Jak skomentował na antenie Polskiego Radia 24 wiceprezes PiS Antoni Macierewicz, "obrona polska tak naprawdę w ogóle nie miała być prowadzona, chociaż wycofanie wojsk na linię Wisły, wyłącznie na zachód, było nie tylko dla Donalda Tuska - ale także dla mianowanych przez niego generałów i ukształtowanej przez niego armii - zasadą, którą oni próbowali utrzymać jeszcze po tym, kiedy władzę przejęło PiS".

Czytaj także w i.pl: Tak rząd PO-PSL likwidował jednostki wojskowe. Szef MON Mariusz Błaszczak ujawnił zaskakujący list Jana Grabca do Bogdana Klicha

- To właśnie dlatego ci generałowie musieli odejść - jak np. gen. Mirosław Różański, ale także kilku innych - ponieważ oni nie zgadzali się na moją decyzję o przesunięciu wojsk na wschód; żebyśmy bronili i odbudowali potencjał wojska na granicy wschodniej. Nie zgadzali się na to, bo uważali, że nie można wojsk przesunąć na wschód, że granicą obrony może być tylko Wisła - powiedział.

REKLAMA

Jak ocenił, "to jest szokujące". Dodał, że "do dnia dzisiejszego pojawiają się ataki za to, że tych generałów odsunięto". - Jesteśmy atakowani za to, że odbudowaliśmy siłę wojska i siłę obrony granicy wschodniej. To wstrząsające, ale taki był i nadal jest właśnie kierunek Platformy Obywatelskiej - podkreślił Antoni Macierewicz.

Czytaj także w TVP Info: Reset. Merkel nagrodziła Tuska za reset z Rosją. Istnieje dokument

Reset z Rosją

Gość audycji odniósł się także do kwestii resetu z Rosją. Wskazał, że jeśli chodzi o rolę Polski, to póki żył prezydent Kaczyński i istniała siła formacji niepodległościowej, to była gwarancja na przeciwstawienie się sojuszowi rosyjsko-niemieckiemu i działaniu Donalda Tuska, mającemu na celu to, by wzmacniać sojusz, utrzymać go oraz sprawiać, by Rosja mogła zarabiać gigantyczne pieniądze i uzależniać od siebie Europę Zachodnią.

Czytaj także:

Dodał też, że "trzeba jasno powiedzieć, że zbrodnia smoleńska była celem wyeliminowania formacji niepodległościowej i polityki polskiej, która uniemożliwiała trwały sojusz rosyjsko-niemiecki, wspierany przez Donalda Tuska".

- Gdyby nie zamordowano prezydenta Kaczyńskiego, to nie byłoby dzisiejszej tragedii na Ukrainie i tego wielkiego kryzysu światowego, jaki rozpoczęła Rosja. Kreml nie miałby tej siły, jaką uzyskał dzięki pięcioletniemu przedłużeniu swoich możliwości opanowywania Europy zachodniej i zdominowania świata - skomentował, dodając, że "zbrodnia smoleńska była początkiem obecnego kryzysu".

Więcej w nagraniu.