"Partia Tuska chce pilnego przyjęcia paktu migracyjnego". Nowy spot PiS

- Partia Webera i Tuska wnioskuje do Parlamentu Europejskiego o natychmiastowe przyjęcie paktu migracyjnego. Parlament zajmie się tą sprawą w przyszłym tygodniu. Tylko PiS może powstrzymać Tuska przed przyjęciem nielegalnych imigrantów - mówi w spocie wyemitowanym w piątek w mediach społecznościowych premier Mateusz Morawiecki.

W nowym spocie PiS prezentuje dokument, o którym premier Mateusz Morawiecki mówi: "tu jest kwit, w którym partia Webera (Manfreda, przewodniczącego Europejskiej Partii Ludowej -  przyp. red.) i Tuska wnioskuje do Parlamentu Europejskiego o natychmiastowe przyjęcie paktu migracyjnego. Parlament zajmie się tą sprawą w przyszłym tygodniu".

Zobacz również w i.pl: Nowy spot Prawa i Sprawiedliwości. "Ursula von der Leyen ogłosiła fatalny plan dla Europy"

- Ludzie Webera, szefa Tuska, zrobią wszystko, żeby zmusić Polskę i inne kraje do przyjęcia tysięcy nielegalnych imigrantów. Jesteśmy przeciwni temu planowi. Jesteśmy przeciwni nielegalnym imigrantom w Polsce. Jesteśmy przeciwni chaosowi na ulicach polskich miast - podkreśla szef rządu.

REKLAMA

Dodaje, że Unia Europejska to "nasz wielki wspólny projekt i musimy go bronić przed zalewem milionów nieznanych, niezweryfikowanych i zagrażających naszemu bezpieczeństwu ludzi". - W efekcie niemieckiej polityki zachęty imigrantów do przyjazdu, mamy dziś w Europie Zachodniej spalone samochody, atakowane kobiety i plądrowane sklepy. Mamy strach w Paryżu czy Brukseli przed wyjściem na ulicę do zmroku - mówi Mateusz Morawiecki.

»KRYZYS MIGRACYJNY - PORAŻKA UNIJNEJ POLITYKI - zobacz serwis specjalny w PolskieRadio24.pl«

- W przyszłym tygodniu na Radzie Europejskiej podtrzymam bardzo silne polskie weto wobec przymusowej relokacji. Wy też możecie coś zrobić. Pójdźcie do referendum i powiedzcie "nie" dla przymusowej relokacji. Dajmy przykład Europie. Pierwsza w referendum odrzuci to Polska, a za nami podążą inne kraje UE - podkreśla.

- Tylko PiS może powstrzymać Tuska przed przyjęciem nielegalnych imigrantów - stwierdza premier.

REKLAMA