"Donald Tusk dał »zgodę« na niebezpieczeństwo". Premier Morawiecki o szokujących doniesieniach "Resetu"

Platforma Obywatelska i jej lider "dał »zgodę« na niebezpieczeństwo. Ze strony Rosji" - napisał w mediach społecznościowych premier Mateusz Morawiecki. W ten sposób szef rządu odniósł się do ostatniego odcinka serialu "Reset" opublikowanego w TVP Info.

2023-10-04, 06:30

"Donald Tusk dał »zgodę« na niebezpieczeństwo". Premier Morawiecki o szokujących doniesieniach "Resetu"
"Donald Tusk dał »zgodę« na niebezpieczeństwo. Ze strony Rosji" - napisał na Facebooku premier Mateusz Morawiecki. Foto: JD/FORUM/ Facebook/MorawieckiPL

W serialu "Reset" TVP Info ujawniono zapisy umowy o współpracy polskiej Służby Kontrwywiadu Wojskowego z rosyjską Federalną Służbą Bezpieczeństwa.

Dokument pochodzi z września 2013 roku, a - jak wynika z kolejnego pisma przedstawionego w "Resecie" - zgodę na formalną współpracę z rosyjskimi służbami specjalnymi wydał niemal dwa lata wcześniej premier Donald Tusk.

"Platforma Obywatelska obiecywała »zgodę i bezpieczeństwo«, a Tusk dał jedynie »zgodę« na niebezpieczeństwo. Ze strony Rosji" - napisał we wtorek późnym wieczorem na Facebooku premier Mateusz Morawiecki.

»"Reset" - czytaj więcej na temat serialu w PolskieRadio24.pl«

REKLAMA

"Reset" ujawnia dokumenty o współpracy między polskimi i rosyjskimi służbami. Cenckiewicz: to akt zdrady

W ujawnionym przez "Reset" dokumencie z 2013 roku obie strony zapewniły o wzajemnej pomocy, między innymi w obszarze "przeciwdziałania działalności wywiadowczo-wywrotowej służb specjalnych krajów trzecich", skierowanej przeciwko Rosji lub Polsce.

Jak podkreślają twórcy serialu, taka umowa z FSB przeczy ustaleniom Traktatu Północnoatlantyckiego. Historyk profesor Sławomir Cenckiewicz nazwał dokument o współpracy z Rosjanami "aktem zdrady". - Po pierwsze on nie był procedowany zgodnie z regułami Paktu Północnoatlantyckiego. Nie był konsultowany, wbrew temu, co gen. Nosek, płk Pytel i inni opowiadają w różnych swoich prasowych wywiadach. Po drugie stoi w sprzeczności z umową, która jest - można powiedzieć - najważniejsza dla Paktu, czyli traktatem waszyngtońskim - tłumaczył.

Polsko-rosyjskie porozumienie stoi, w ocenie prof. Cenckiewicza, w sprzeczności z artykułem 8. traktatu o NATO. Głosi on, że państwo członkowskie nie może zawierać porozumień sprzecznych z traktatem. - Co to są państwa trzecie, które prowadzą działalność wywiadowczo-wywrotową przeciwko Federacji Rosyjskiej? To jest każde inne państwo poza Polską i Federacją Rosyjską, również nasi sojusznicy z NATO. Czy Rosjanie nie kwalifikują działalności brytyjskiej czy amerykańskiej dokładnie w ten sposób, że to jest prowadzenie działalności wywiadowczo-wywrotowej przeciwko Federacji Rosyjskiej? - zastanawiał się współreżyser serialu "Reset".

Czytaj także w Niezalezna.pl: Sakiewicz: Część polskich polityków znajduje się pod rosyjskim szantażem. Wkrótce mogą wrócić do władzy

REKLAMA

Były szef SKW pyta Tuska o zgodę na współpracę z Rosją. "Gdzie my jesteśmy?"

Z kolei były szef SKW, generał brygady Andrzej Kowalski ocenił, że pewne obszary współpracy w tej umowie powinny budzić "przynajmniej drżenie ręki" osoby ją podpisującej w imieniu polskiej służby. - To znaczy, jeżeli szef służby polskiej ma świadomość, ma informacje o tym, że służby sojusznicze prowadzą działalność przeciwko Rosji, to co on ma z tą informacją zrobić. Czy ma respektować to porozumienie, czy ma respektować zobowiązania sojusznicze? Gdzie my jesteśmy? - ocenił gen. bryg. Andrzej Kowalski, były szef Służby Wywiadu Wojskowego.

"Reset" - słuchaj podcastu Polskiego Radia:

Czytaj także na TVP.Info: „Reset”. Rząd Tuska zdradził NATO współpracując z Rosją [CAŁY ODCINEK]

[ZOBACZ TAKŻE] Antoni Macierewicz gościem Polskiego Radia:

IAR/ mbl

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej