"Widać, że nie ma rozwiązania militarnego". Nowy premier Słowacji nie poprze pomocy wojskowej dla Ukrainy
Przed rozpoczynającym się dziś unijnym szczytem w Brukseli nowy premier Słowacji powiedział, że nie poprze jakiejkolwiek pomocy wojskowej dla Ukrainy. Robert Fico potwierdził tym samym zapowiedzi z kampanii wyborczej.
2023-10-26, 12:32
Mianowany wczoraj szef słowackiego rządu na posiedzeniu parlamentarnej komisji do spraw europejskich powiedział, że słowacka armia musi myśleć o własnych zasobach uzbrojenia i zapasach amunicji. Zapewnił, że jego kraj jest gotowy utrzymać cywilną i humanitarną pomoc dla Ukrainy.
Jego zdaniem po półtora roku wojny Rosja ma większe zdobycze terytorialne niż Ukraina. - Widać, że nie ma wojskowego rozwiązania konfliktu - powiedział Fico posłom z komisji spraw europejskich parlamentu Słowacji.
"Sytuacja nie ma rozwiązania militarnego"
- Mimo że zginęło tam tyle ludzi, to na mapie widać, że po roku wzajemnego zabijania się zyski terytorialne Rosji są większe niż Ukrainy. Co będzie za rok? Widać, że sytuacja nie ma rozwiązania militarnego. Poza tym nie rozumiem, dlaczego Unia Europejska jest w pierwszej linii pomocy wojskowej dla Ukrainy - powiedział premier Słowacji.
Posłuchaj
REKLAMA
Robert Fico zapowiedział, że nie poprze żadnych sankcji przeciwko Rosji, dopóki nie pozna dokładnych analiz dotyczących konsekwencji takich działań dla Słowacji.
Nie dla Ukrainy w NATO
Według słowackiego premiera Ukraina będzie mogła zostać członkiem Unii Europejskiej dopiero, gdy spełni wszystkie warunki, które musiały spełnić również obecne państwa członkowskie. Robert Fico przypomniał, że odrzuca członkostwo Ukrainy w NATO.
Fico poinformował, że na czwartkowym szczycie UE nie oczekuje żadnych poważnych deklaracji. Premier obiecał też członkom komisji, że będzie spotykał się z nimi przed każdym posiedzenie Rady Europejskiej.
- SBU: zaatakowaliśmy dronami rosyjski obóz polowy w obwodzie kurskim. "Odnotowano 18 eksplozji"
- Intensywne walki pod Bachmutem i Melitopolem. Nowe dane ukraińskiego Sztabu Generalnego
- "Przez sześć dni kopaliśmy groby". Mieszkańcy ukraińskiej wsi o ataku, w którym Rosja zabiła 59 cywilów
pg,pap,iar
REKLAMA