El. Euro 2024: szykuje się kolejny debiut? Michał Probierz chce sprawdzić w kadrze nieoczywistego gracza

Probierz szuka nowych alternatyw do środka pola polskiej drużyny narodowej. Po ostatnim zgrupowaniu, kiedy Biało-Czerwoni niemal całkowicie pogrzebali swoje szanse na bezpośredni awans do Euro 2024, selekcjoner może dać szansę kolejnemu debiutantowi. W październiku w koszulce z orłem na piersi po raz pierwszy wystąpili Patryk Peda, Patryk Dziczek oraz Filip Marchwiński. Bardzo możliwe, że selekcjoner da zansę również Karolowi Struskiemu.

22-letni pomocnik jest podstawowym zawodnikiem Arisu Limassol. W barwach cypryjskiej drużyny rozegrał w tym sezonie 16 meczów, strzelając w tym sezonie jednego gola i notując jedną asystę. Były piłkarz Jagiellonii Białystok przypomniał się polskim kibicom podczas dwumeczu Arisu z Rakowem Częstochowa, gdzie pokazał się z dobrej strony, będąc jednym z najlepszych zawodników swojej drużyny.

W europejskich pucharach nasi wysłannicy mają też obejrzeć mecze Fenerbahce - Łudogorec Razgrad, w którym zagrają Sebastian Szymański i Jakub Piotrowski oraz AS Roma - Slavia Praga, gdzie szansę pokazać się będzie miał Nicola Zalewski.

Jak donosi "Przegląd Sportowy", ludzie Probierza udadzą się także do Anglii, gdzie pod lupę wezmą formę skreślonych ostatnio z listy powołanych Jana Bednarka, Michała Helika oraz Krystiana Bielika. Selekcjoner nie zapomina również o 2. Bundeslidze, gdzie grają Tymoteusz Puchacz i Łukasz Poręba. Obserwatorzy ze sztabu Biało-Czerwonych mają być obecni także na meczach w Holandii - tam w kontekście przydatności do gry w kadrze będzie Paweł Bochniewicz.

W listopadzie podopieczni Michała Probierza zmierzą się, w swoim ostatnim meczu w grupie eliminacji mistrzostw Europy, z Czechami (17 listopada), a następnie towarzysko z Łotwą (21 listopada). Oba mecze odbędą się w Warszawie.

 

• El. Euro 2024: Polska - Mołdawia. Probierz: nie jestem cudotwórcą, to nie tym meczem przegraliśmy eliminacje
• El. Euro 2024: Piotr Zieliński załamany po remisie z Mołdawią. "Graliśmy, jakbyśmy się bali"
• El. Euro 2024: Karol Świderski żałuje niewykorzystanych szans. "Powinniśmy wygrać"

bg