Macron ogłosił powstanie koalicji ws. pocisków i bomb średniego i dalekiego zasięgu dla Ukrainy

- Pokonanie Rosji jest niezbędne dla bezpieczeństwa i stabilności w Europie - stwierdził prezydent Francji Emmanuel Macron po paryskiej konferencji dotyczącej Ukrainy.

2024-02-27, 00:23

Macron ogłosił powstanie koalicji ws. pocisków i bomb średniego i dalekiego zasięgu dla Ukrainy
Prezydent Francji Emmanuel Macron: powstanie koalicja ws. pocisków średniego i dalekiego zasięgu dla Ukrainy. Foto: PAP/EPA/GONZALO FUENTES / POOL

Francuski prezydent Emmanuel Macron ogłosił powstanie koalicji w sprawie pocisków i bomb średniego i dalekiego zasięgu dla Ukrainy. Decyzja w tej sprawie zapadła podczas konferencji w Pałacu Elizejskim, w której uczestniczyli przedstawiciele 28 państw Unii Europejskiej i NATO, w tym prezydent Andrzej Duda. Macron przyznał, że Europa musi zwiększyć i przyspieszyć pomoc wojskową dla Ukrainy.

- Głównym priorytetem jest amunicja - powiedział na konferencji prasowej prezydent Francji. Zapowiedział zwiększenie wysiłków w tym zakresie w ramach ośmiu międzynarodowych koalicji, które przekazują już pomoc wojskową Ukrainie.

- Utworzyliśmy wieczorem dziewiątą koalicję w sprawie głębokich uderzeń, czyli pocisków oraz bomb średniego i dalekiego zasięgu - poinformował francuski prezydent.

Zachodnie wojska w Ukrainie? "Nie ma konsensusu"

Przywódcy rozmawiali też o wysłaniu wojsk na front. - Dzisiaj nie ma konsensusu co do wysłania w sposób jawny i oficjalny sił lądowych. Ale niczego nie można wykluczyć - oświadczył prezydent Francji. Nie powiedział, jakie jest stanowisko Francji w tej sprawie.

REKLAMA

Podkreślił jednak, że należy uczynić wszystko, by Rosja nie wygrała wojny. Zauważył, że niektóre państwa, które początkowo nie chciały wysyłać sprzętu na Ukrainę, opowiadają się teraz za zwiększeniem pomocy militarnej dla Kijowa.

Czytaj również:

Posłuchaj

Prezydent: pojawiła się propozycja wysłania wojsk na Ukrainę - nie ma takich decyzji. Relacja Karola Darmorosa (IAR) 0:43
+
Dodaj do playlisty

Do kwestii ewentualnego wysłania wojsk NATO na Ukrainę odniósł się także prezydent Andrzej Duda. Jak przyznał, wobec tego pomysłu "nie było entuzjazmu". Dodał, że takich decyzji nie podjęto.

ms/IAR, PAP

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej