Ekstraklasa. Grad goli w Kielcach. Pogoń odrobiła stratę w meczu z Koroną

Pogoń Szczecin zremisowała na wyjeździe z Koroną Kielce 2:2 w meczu 25. kolejki piłkarskiej Ekstraklasy. Do przerwy goście przegrywali dwiema bramkami, jednak ostatecznie zdołali uratować punkt.

2024-03-17, 14:30

Ekstraklasa. Grad goli w Kielcach. Pogoń odrobiła stratę w meczu z Koroną
Pogoń zremisowała z Koroną 2:2. Foto: PAP/Piotr Polak

Mecz z Pogonią był dla kielczan trzecim kolejnym rozegranym na własnym stadionie. W dwóch poprzednich Korona zdobyła tylko jeden punkt (1:1 z Cracovią i 0:2 z Rakowem) i po sobotnim remisie Puszczy Niepołomice we Wrocławiu wylądowała w strefie spadkowej.

Podopieczni trenera Kamila Kuzery od początku ruszyli odważnie do przodu i kilka razy pod bramką Valentina Cojocaru było groźnie. W jednej sytuacji kielczanie domagali się rzutu karnego za zagranie ręką w polu karnym obrońcy gości Benedikta Zecha, ale sędzia Piotr Lasyk pozostał niewzruszony. W 10. min. po efektownym rajdzie w „szesnastkę” Pogoni wpadł Jewgienij Szykawka, podał do Jacka Podgórskiego, ale pomocnik Korony nie trafił w piłkę.

Osiem minut później Podgórski uruchomił Dawida Błanika, który w sytuacji sam na sam nie dał szans bramkarzowi Pogoni, ale arbiter odgwizdał pozycję spaloną. Zespół z Kielc atakował dalej i w 22. min. objął zasłużone prowadzenie. Po rzucie rożnym piłka trafiła do Nono, a Hiszpan głową zdobył bramkę, wywołując zrozumiałą radość wśród kieleckich fanów. Pogoń ruszyła do odrabiania strat i pod bramką Xaviera Dziekońskiego często było gorąco.

Ale to gospodarze mogli podwyższyć prowadzenie. Nono wypatrzył w polu karnym gości Szykawkę, ale Białorusin uderzył bardzo niecelnie. Po chwili szansę mieli szczecinianie, ale Wahan Biczachczjan strzelił tuż obok słupka bramki Korony. Dobrą okazję do wyrównania miał też Kamil Grosicki, ale jego strzał został zablokowany przez obrońców zespołu z Kielc. Podopieczni Kuzery atakowali rzadziej, ale byli skuteczniejsi. W 42. min Podgórski wyłożył piłkę Błanikowi, który pokonał Cojocaru. W porównaniu do poprzednich spotkań gospodarze przeszli niesamowitą metamorfozę, nic dziwnego, że schodzącą na przerwę drużynę żegnały zasłużone brawa kieleckich kibiców.

REKLAMA

Przez rozpoczęciem drugiej połowy trener Pogoni Jens Gustafsson dokonał dwóch zmian, a na boisku pojawili się Alexander Gorgon i Rafał Kurzawa. „Portowcy” ruszyli do zmasowanych ataków i bardzo szybko zdobyli bramkę kontaktową, za zagranie ręką w polu karnym obrońcy Korony Marcela Pięczka. "Jedenastkę" pewnie wykorzystał Grosicki, nie dając szans na skuteczną interwencję Dziekońskiemu.

Pięć minut później kielczanie mieli doskonałą sytuację do zdobycia trzeciej bramki, ale Szykawka przegrał pojedynek sam na sam z Cojocaru. Gra toczyła się przeważnie na połowie Korony, ale kontry gospodarzy były bardzo groźne. Po jednej z nich na bramkę Pogoni uderzył Podgórski, ale piłka przeszła ponad poprzeczką.

Co nie udało się kielczanom dokonali goście. W 67. min silnym strzałem z 10 metrów Gorgon doprowadził do wyrównania. Przewaga zespołu ze Szczecina rosła, Korona broniła się bardzo ofiarnie, starając się oddalić grę od własnej bramki. Pod koniec meczu obie drużyny postawiły wszystko na jedną kartę, dążąc do zwycięstwa. W 90. min. wyborną okazję mieli gospodarze, ale wprowadzony wcześniej na boisko Adrian Dalmau trafił w słupek. Wynik już się nie zmienił i oba zespoły podzieliły się punktami.

REKLAMA

Posłuchaj

Podobne podejście ma obrońca Pogoni Mariusz Malec (IAR) 0:18
+
Dodaj do playlisty

Posłuchaj

Obrońca Korony Marcel Pięczek nie ukrywa rozczarowania wynikiem (IAR) 0:14
+
Dodaj do playlisty

  

Korona Kielce - Pogoń Szczecin 2:2 (2:0)

Bramki: 1:0 Nono (22-głową), 2:0 Dawid Błanik (42), 2:1 Kamil Grosicki (54-karny), 2:2 Alexander Gorgon (67).

Żółta kartka - Korona Kielce: Yoav Hofmayster, Nono, Martin Remacle. Pogoń Szczecin: Alexander Gorgon, Linus Wahlqvist.

Sędzia: Piotr Lasyk (Bytom). Widzów 10 417

Korona Kielce: Xavier Dziekoński - Dominick Zator, Piotr Malarczyk, Miłosz Trojak, Marcel Pięczek - Jacek Podgórski (82. Jakub Konstantyn), Yoav Hofmayster, Martin Remacle, Nono, Dawid Błanik (70. Mateusz Czyżycki) - Jewgienij Szykawka (82. Adrian Dalmau).

Pogoń Szczecin: Valentin Cojocaru - Linus Wahlqvist, Benedikt Zech (72. Leo Borges), Mariusz Malec, Leonardo Koutris - Adrian Przyborek (78. Marcel Wędrychowski), Joao Gamboa (46. Alexander Gorgon), Fredrik Ulvestad, Wahan Biczachczjan (46. Rafał Kurzawa), Kamil Grosicki - Efthymis Koulouris.

Czytaj także:

JK/PAP

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej