Zmiany w finansowaniu samorządów. Minister finansów: mniejsza zależność od polityków w Warszawie
Koszty zmian w finansowaniu samorządów, nad którymi pracuje resort finansów, będą mniejsze niż 25 mld zł - poinformował minister finansów Andrzej Domański. Zapewnił, że każda jednostka samorządu terytorialnego skorzysta na wprowadzanych zmianach.
2024-05-10, 21:26
Szef resortu finansów Andrzej Domański mówił w Radio Rebeliant m.in. o zmianach w finansowaniu samorządów. Przekazał, że głównym celem zmian jest to, żeby "finanse samorządów były jak najmniej uzależnione od polityków w Warszawie".
Minister zapewnił, że każda jednostka samorządu terytorialnego skorzysta na wprowadzanych zmianach.
Mniej niż 25 mld zł
- Zależy nam, aby także gminy wiejskie w których tych mieszkańców jest mniej, również były beneficjentami proponowanej zmiany. System ma uniezależnić samorządy od decyzji podejmowanych przez polityków w Warszawie, dotyczących chociażby stawki PIT czy CIT - powiedział.
Dodał, że zależy mu na tym, aby przepisy w tej sprawie dotyczące finansowania jednostek samorządu terytorialnego weszły od 1 stycznia 2025 r.
REKLAMA
Dopytywany o roczne koszty zmian, przekazał, że wyniosą one mniej niż 25 mld zł.
- Jeżeli chodzi o ostateczne koszty, to one jeszcze się wahają, ale z całą pewnością będą mniejsze niż 25 mld zł - podkreślił.
Stabilność i przewidywalność
Resort finansów wraz ze stroną samorządową pracuje nad nowym sposobem finansowania JST. Ministerstwo wskazywało, że głównym celem zmian jest wprowadzenie rozwiązań zapewniających stabilność i przewidywalność finansów samorządowych.
Andrzej Domański informował niedawno, że resort planuje oprzeć "wpływy samorządów na lokalnej bazie podatkowej, na tym, ile mają dochodu obywatele, którzy mieszkają na danym terenie, ile mają dochodu firmy, a nie na udziale w podatku".
REKLAMA
Nowy system finansowania samorządów ma też uwzględniać różnice w sytuacji finansowej poszczególnych jednostek.
W oparciu o cztery kategorie
Na początku kwietnia wiceminister finansów Hanna Majszczyk informowała, że w nowych przepisach zaproponowany ma być nowy rodzaj JST, czyli miast na prawie powiatów, jako specyficznej jednostki łączącej gminy i powiaty.
Wskazywała, że dofinansowanie samorządów ma być oparte o ich potrzeby wydatkowe w oparciu o cztery kategorie/potrzeby: oświatowe, wyrównawcze, ekologiczne oraz rozwojowe.
PAP/DoS
REKLAMA
REKLAMA