Odsetki od rosyjskich aktywów trafią do Ukrainy. Dr Piotr Arak: wybrano mniej kontrowersyjną decyzję

- Konfiskata jachtu, o ile może być widowiskowa i medialnie interesująca, to jednak jest to aktywo znacznie mniej warte niż obligacje denominowane w dolarach czy euro, które podsiadł Rosyjski Bank Centralny, także przez pośredników - mówił w Polskim Radiu 24 dr Piotr Arak (VeloBank).

2024-05-12, 14:55

Odsetki od rosyjskich aktywów trafią do Ukrainy. Dr Piotr Arak: wybrano mniej kontrowersyjną decyzję
Porozumienie, które ma zostać sfinalizowane w przyszłym tygodniu przez Radę UE na poziomie ministrów, jest przełomem w sprawie wykorzystania zamrożonych od 2022 r. środków rosyjskiego państwa. Foto: Sinonimas/ Shutterstock

Po miesiącach pertraktacji w środę ambasadorowie państw UE doszli do wstępnego porozumienia, by użyć zysków powstających z zamrożonych rosyjskich aktywów do wsparcia Ukrainy. Ma to pozwolić na przekazywanie Ukrainie co roku ok. 3 mld dolarów, z czego 90 proc. zostanie przeznaczonych na zakup broni dla Kijowa.

Dr Piotr Arak wyjaśniał, że aktywa takie jak obligacje są dość łatwe do kontrolowania, ale już sama decyzja, żeby je zająć, była od początku tego konfliktu bardzo kontrowersyjna. - Nigdy do tej pory w trakcie konfliktu zbrojnego nie doszło do tak radykalnego kroku po stronie żadnego z państw, ponieważ jest to naruszenie zasad swobodnego przepływu kapitału na świecie (…). Gdybyśmy zdecydowali się, żeby obligacje, których właścicielem jest de facto państwo rosyjskie, przekazać do funduszu, który służyłby dozbrojeniu lub pomocy Ukrainie, wymagana byłaby de facto zgoda amerykańskiego Senatu, a jest to zmiana prawa - zaznaczył. 

- Jest też wiele argumentów przeciwko przekazaniu środków, chociażby dlatego, że amerykański dolar i euro, które są walutami rezerwowymi na świecie, mogłyby zostać przestać kupowane, ponieważ część krajów mniej przestrzegających porządku międzynarodowego mogłaby stanąć wobec ryzyka, że w pewnym momencie Amerykanie zrobią im to samo, też zabiorą aktywa. To powoduje, że duża część amerykańskiego rynku finansowego widzi taką decyzję jako bardzo ryzykowną. O wiele mniej kontrowersyjne jest przekazanie zysków z obligacji, które posiada Rosyjski Bank Centralny - wyjaśniał ekspert.

Posłuchaj

Dr Piotr Arak o przekazaniu zysków z rosyjskich aktywów Ukrainie (Świat 24) 24:41
+
Dodaj do playlisty

Zdecydowana większość zablokowanych rosyjskich środków - w 15 różnych walutach - jest ulokowana w mającej siedzibę w Brukseli instytucji finansowej Euroclear, która pośredniczy w transakcjach m.in z udziałem obligacji skarbowych innych państw. Inna znaczna część środków jest w jurysdykcji francuskiego banku centralnego, mniejsze kwoty są pod kontrolą USA i Japonii.

REKLAMA

Czytaj także:

Więcej w nagraniu.

***

Audycja: Świat 24

REKLAMA

Prowadzący: Marcin Pośpiech

Gość: dr Piotr Arak, VeloBank

Data emisji: 12.05.2024

Godzina emisji: 13.33

REKLAMA

PR24/ka/kormp


Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej