Przedsiębiorcy seniorzy. Coraz więcej firm ma problem z sukcesorami
Polskie firmy mają coraz większy problem komu przekazać zarządzanie biznesem. Powodem jest fakt, że coraz więcej przedsiębiorców ma powyżej 50 lat. Dlatego bank Bank Pekao przygotował na ten temat obszerną analizę.
2024-05-16, 10:00
Bank Pekao zauważył w raporcie poświęconym sukcesji w polskich firmach rodzinnych, że polskie przedsiębiorstwa prywatne mają w przeważającej mierze charakter biznesów rodzinnych. W tej grupie jest ok. 2 mln mikrofirm, a także ok. 40 tys. podmiotów, które zatrudniają co najmniej 10 osób i prowadzą pełną sprawozdawczość finansową. Ta grupa w roku 2023 - jak wskazano w raporcie - osiągnęła rekordowe obroty na poziomie ok. 3,2 bln zł.
- Rodzime podmioty prywatne pod każdym względem stanowią główną siłę polskiego sektora przedsiębiorstw, przeważając nie tylko nad spółkami państwowymi, ale również obecnymi w Polsce filiami koncernów zagranicznych. W 2023 roku odpowiadały one za nieco ponad połowę łącznych przychodów firm zatrudniających co najmniej 10 pracowników. Jak się okazuje, podmioty te są też ponadprzeciętnie zyskowne, posiadając ponad 60-proc. udział w zagregowanym wyniku netto sektora przedsiębiorstw - poinformowano w raporcie Pekao.
Ekonomiści banku zaznaczyli, że ta grupa firm jest głównym pracodawcą w Polsce. 40 tys. małych, średnich i dużych firm z polskim kapitałem prywatnym daje zatrudnienie blisko 3 milionom pracowników, co stanowi udział na poziomie 52 proc. łącznego zatrudnienia przedsiębiorstw tej wielkości. Dalsze ponad 4,4 miliony pracujących skupiają firmy mikro, z czego co najmniej połowę stanowią ich właściciele.
Zaznaczono, że obszarem, w którym firmy z polskim kapitałem prywatnym wypadają wyraźnie poniżej przeciętnej są nakłady inwestycyjne. Stopa inwestycji jest tu niższa niż w firmach państwowych i zagranicznych; ich udział w inwestycjach sektora przedsiębiorstw wyniósł w 2023 roku około 42 proc.
REKLAMA
Co z sukcesorami ?
Ekonomiści Pekao ocenili, że zbliża się zmiana pokoleniowa w polskich firmach rodzinnych.
- Tylko pomiędzy 2017 a 2023 rokiem zwiększyła się ona o blisko 50 tysięcy, tj. o niemal 15 proc. Szczególnie szybko rośnie grupa przedsiębiorców w wieku emerytalnym (65 i więcej lat), którzy na przestrzeni dekady w większości zaprzestaną aktywnej działalności, przekazując prowadzenie swojego biznesu przedstawicielom młodszego pokolenia, profesjonalnym zarządcom czy potencjalnym nabywcom (lub też po prostu go zamykając). W minionym roku w naszym kraju działało około 45 tysięcy takich przedsiębiorców – o ponad 10 tysięcy (tj. o 30 proc.) więcej aniżeli 6 lat wcześniej – poinformowano w raporcie Pekao SA.
Z danych zamieszczonych w publikacji wynika, że liczba przedsiębiorców mających między 50 a 64 lata wzrosła z 226 tys. w 2017 r. do 254 tys. w roku 2023. Z kolei liczba przedsiębiorców mających 65 lat i więcej wzrosła z 35 tys. w roku 2017 do 45 tys. w roku 2023.
"Cykl życia polskich firm prywatnych wkracza obecnie we wrażliwą fazę, a pierwsze pokolenie ich właścicieli szykuje się do przejścia na emeryturę. Dodatkowo, w przeciwieństwie do państw zachodnioeuropejskich, gdzie firmy rodzinne działają od kilku pokoleń, proces przekazywania pałeczki sukcesorom odbywać się będzie w zdecydowanej większości takich podmiotów po raz pierwszy w ich wciąż krótkiej historii” – wskazano w raporcie Pekao.
REKLAMA
To może być problem dla całej gospodarki
Według Banku Pekao niepewność co do dalszego losu przedsiębiorstwa i brak długookresowego planowania w tym zakresie może skutkować popadnięciem w swego rodzaju marazm, czy nawet impas decyzyjny. Zdaniem ekonomistów banku możliwe jest, że czynniki związane z sukcesją leżą „częściowo u podłoża relatywnie słabej aktywności inwestycyjnej firm z polskim kapitałem prywatnym”.
Oceniono, że starsi przedsiębiorcy, którzy nie mają realnego sukcesora o równie dużym zaangażowaniu w biznes, często koncentrują się na maksymalizacji zysków, przy mniejszej skłonności do działań ukierunkowanych na dalszy rozwój.
"W ostatnich kilkunastu latach polskie firmy prywatne zwiększały wprawdzie przychody wolniej niż obecne w Polsce koncerny zagraniczne, lecz jednocześnie rosły w tym zakresie wyraźnie szybciej niż przedsiębiorstwa państwowe. W ostatnim czasie osiągały one również wyższą przeciętną rentowność działalności. Z drugiej jednak strony notowały dużo słabszy wzrost nakładów inwestycyjnych zarówno od swoich zagranicznych, jak i państwowych konkurentów” – zauważono w raporcie.
Młode pokolenie nie chce brać na siebie ciężaru obowiązków?
Według ekspertów banku sukcesja w firmie rodzinnej bywa często niełatwa; zaledwie co piąty właściciel firmy rodzinnej uważa, iż nie ma problemów z wdrożeniem sukcesji.
REKLAMA
"Jedną z najważniejszych przeszkód sukcesji w tradycyjnym wydaniu jest w ich przekonaniu rzeczywisty brak woli sukcesorów do przejęcia odpowiedzialności za zarządzanie przedsiębiorstwem. 85 proc. potencjalnych sukcesorów nie chce w przyszłości zarządzać firmą rodzinną. Jest to stanowisko zupełnie odmienne od tego prezentowanego przez nestorów, z których aż około 80 proc. chciałoby, aby ich sukcesorzy zarządzali w przyszłości rodzinnym biznesem. Z drugiej strony 60 proc. z nich uważa, że ich dzieci z różnych względów nie mają jeszcze ku temu wystarczających kompetencji” – zaznaczono w raporcie Banku Pekao.
PR24/PAP/SW
REKLAMA
REKLAMA