Związki Daniela Obajtka z aferą wizową. "Ściągał migrantów, zbudował obóz pracy pod Płockiem"
- Związek Daniela Obajtka z tą sprawą jest oczywisty. Realizował on politykę migracyjną państwa PiS. Zbudował obóz pracy pod Płockiem i bardzo aktywnie uczestniczył w ściąganiu migrantów do Polski z Indii i Filipin. Miał rozbudowaną siatkę osób, które rekrutowały pracowników - powiedział w Polskim Radiu 24 poseł PO Marek Sowa. Gościem była także europosłanka PiS Izabela Kloc.
2024-05-29, 11:25
Daniel Obajtek nie stawił się na przesłuchanie przed komisją śledczą do spraw afery wizowej. W związku z tym do Sądu Okręgowego w Warszawie wpłynął wniosek o nałożenie 3 tys. zł kary. Były prezes Orlenu ma być wezwany ponownie, na 5 czerwca.
Członek komisji śledczej Marek Sowa podkreślił w Polskim Radiu 24, że "pan Obajtek nie będzie wyznaczał terminów swojego przesłuchania".
Posłuchaj
- Kolejny termin jest wyznaczony. Mam nadzieję, że zostanie doprowadzony na to posiedzenie. My działamy zgodnie z Ustawą o komisjach śledczych. I nikt nie robi łaski, jeśli jest wezwany - powiedział Marek Sowa.
Afera wizowa. "Związek Obajtka z tą sprawą jest oczywisty"
Zaznaczył również, że związek byłego prezesa Orlenu z aferą wizową jest oczywisty. - Bo on w praktyce realizował politykę migracyjną państwa PiS. To on zbudował obóz pracy pod Płockiem. To on bardzo aktywnie uczestniczył w ściąganiu migrantów do Polski z Indii i Filipin. Miał rozbudowaną siatkę osób, które rekrutowały pracowników - stwierdził.
REKLAMA
- Zatem jego wyjaśnienia i jego obecność na komisji są jak najbardziej zasadne i oczywiste. Wcześniej czy później takie wyjaśnienia Daniel Obajtek złoży - dodał Sowa.
Według Izabeli Kloc działające obecnie komisje śledcze to element kampanii wyborczej.
- Jesteśmy teraz w czasie kampanijnym. 9 czerwca mamy bardzo ważne dla Polaków wybory do Parlamentu Europejskiego. Nie słyszymy o programie PO dotyczącym funkcjonowania europarlamentu, ale cały czas słyszymy o komisjach, o przesłuchaniach - powiedziała polityk Prawa i Sprawiedliwości.
Jej zdaniem Polacy nie interesują się tym tematem. - Spotykam się z wieloma ludźmi, rozdaję moje ulotki. Ludzi kompletnie nie interesują sprawy tych komisji, które zostały przygotowane właśnie po to, żeby ich finał był przed wyborami do Parlamentu Europejskiego, aby wykazać jak Koalicja Obywatelska bardzo martwi się o Polaków. Komisje śledcze niczego Polakom nie dają. To spektakl na użytek kampanii wyborczej - podsumowała Izabela Kloc.
REKLAMA
Więcej w nagraniu.
* * *
Audycja: Dwie strony
REKLAMA
Prowadząca: Agnieszka Drążkiewicz
Goście: Izabela Kloc (PiS) i Marek Sowa (PO)
Data emisji: 29.05.2024
Godzina emisji: 8.36
REKLAMA
bartos
REKLAMA