Żandarmeria wojskowa będzie patrolować granicę z Białorusią
Żandarmeria wojskowa będzie patrolować granicę z Białorusią - dowiedziała się Informacyjna Agencja Radiowa. Żandarmi mają współdziałać razem z żołnierzami, którzy obecnie służą na polsko-białoruskim pograniczu.
2024-06-07, 19:52
Wspólne patrole powinny wkroczyć do akcji w ciągu kilku dni. Decyzja o wzmocnieniu granicy żandarmami to propozycja dowódcy tej formacji - ustaliła IAR.
Pułkownik Tomasz Kajzer miał zaproponować to rozwiązanie wicepremierowi, szefowi MON Władysławowi Kosiniakowi-Kamyszowi. O sprawie wie także premier Donald Tusk.
Wojna hybrydowa Putina i Łukaszenki. Śmierć polskiego żołnierza
Sytuacja na granicy jest coraz bardziej poważna. 6 czerwca w stołecznyym szpitalu zmarł 21-letni żołnierz 1 Warszawskiej Brygady Pancernej Mateusz Sitek. Został zraniony nożem po tym, jak przy użyciu tarczy ochronnej starał się zablokować wyłom w zaporze, którą próbowali się wedrzeć na terytorium Polski nielegalni imigranci.
Jeden z nich, po przełożeniu ręki przez płot, ugodził Mateusza nożem przytwierdzonym do kija w okolice klatki piersiowej. Nóż utkwił w ciele żołnierza. Koledzy z jednostki udzielali mu pierwszej pomocy, jednak cały czas w ich stronę leciały gałęzie i kolejne kamienie.
REKLAMA
Szeregowy Mateusz Sitek został pośmiertnie decyzją ministra obrony awansowany na stopień sierżanta Wojska Polskiego. Odznaczono go też Złotym Medalem za Zasługi dla Obronności Kraju - poinformowała 1 Warszawska Brygada Pancerna.
12 czerwca w Nowym Lubielu na Mazowszu odbędzie się pogrzeb żołnierza. Uroczyste pożegnanie odbędzie się o jedenastej w miejscowym kościele świętej Anny.
Czytaj także:
- Migranci docierają nad polską granicę z Moskwy. "Jeśli ktoś złamie nogę, jest zabijany"
- Operacja "Śluza". Alaksandr Azarau: ujęto grupę przerzucającą migrantów. Okazało się, że to specnaz, sprawę przejęło KGB
- Twierdzi, że był świadkiem ataku na polskiego żołnierza. Opublikowano nagranie
IAR/Agnieszka Drążkiewicz/łl
REKLAMA
REKLAMA