Dostawcy energii wysyłają przerażające prognozy. Resort odpowiada

Ministerstwo Klimatu i Środowiska uspokaja odbiorców, którzy otrzymali prognozy cen energii od 1 lipca. Zdaniem rzecznika resortu, sprawy konsumentów są zabezpieczone przez rząd, a prognozami dostawców nie należy się przejmować.

2024-06-28, 17:25

Dostawcy energii wysyłają przerażające prognozy. Resort odpowiada
Od 1 lipca wzrosną ceny energii. Foto: PAP/Piotr Polak

- Rachunków grozy za prąd nie będzie - deklaruje rzecznik Ministerstwa Klimatu i Środowiska. Hubert Różyk w Polskim Radiu 24 zapewniał, że rząd zadbał o to, żeby konsumentów uchronić przed niekontrolowanymi podwyżkami cen energii. Zaznaczał, żeby nie przejmować się prognozami rozsyłanymi przez niektórych dostawców energii.

- Te prognozy, które są wysyłane przez firmy, dostarczające nam prąd nie uwzględniają zmian, które zaczną obowiązywać od 1 lipca. Jeśli ktoś z państwa dostanie taką prognozę, która będzie przewidywała znaczny wzrost to od razu uspokajam - nastąpi potem korekta - przekazał rzecznik Ministerstwa Klimatu i Środowiska.

Posłuchaj

Hubert Różyk o prognozach wysyłanych przez dostawców energii (IAR) 0:26
+
Dodaj do playlisty

Jak dodał, nawet jeśli ktoś zapłaci podaną stawkę, to nie ma czym się martwić. 

- Nawet jeśli ktoś opłaci dzisiaj taką zawyżoną prognozę, to w kolejnych miesiącach ta nadpłata zostanie rozliczona - powiedział Różyk.

REKLAMA

Rząd ustalił cenę maksymalną na poziomie 500 złotych za megawatogodzinę. Bez działań rządu byłoby to 793 złote za megawatogodzinę.

Bon energetyczny i maksymalna stawka 

Nowa ustawa wprowadza m.in. bon energetyczny dla gospodarstw o niższych dochodach. Przewiduje również maksymalną cenę za energię elektryczną w drugim półroczu bieżącego roku.

Bon będzie obowiązywał na drugie półrocze 2024 roku. Będzie on uzależniony od dochodów i liczby osób tworzących gospodarstwo domowe. Będzie to świadczenie jednorazowe. Starać się o niego będą mogły osoby, których przeciętne dochody w roku 2023 nie przekroczyły 2500 zł na osobę w przypadku gospodarstw jednoosobowych oraz 1700 zł na osobę w gospodarstwie wieloosobowym.

Czytaj także:

IAR/egz

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej