Upały zwiększają ryzyko zawału serca. Kardiolog radzi, co robić
Wysokie temperatury mogą być niebezpieczne dla serca, które pracuje znacznie intensywniej w czasie upałów. Ryzyko jest jeszcze wyższe w przypadku osób, które cierpią na choroby związane z układem krążenia.
2024-07-12, 17:01
- Podczas upałów serce pracuje intensywniej, dlatego rośnie ryzyko zawału mięśnia sercowego, zwłaszcza u osób z chorobami układu krążenia - powiedział kardiolog Mariusz Hochuł z Polsko-Amerykańskich Klinik Serca (American Heart of Poland).
Zdaniem lekarza należy zwracać szczególną uwagę na niepokojący ból w klatce piersiowej. W takiej sytuacji nie należy czekać - trzeba natychmiast wezwać karetkę, ponieważ czas odgrywa tu kluczową rolę.
- Tak zwana "złota godzina" to pierwsze 60 minut od pojawienia się objawów zawału serca. Osoby, które w tym czasie dotrą do szpitala, mają szansę uniknąć trwałego uszkodzenia serca i niewydolności serca. Niestety, im dłużej trwa niedokrwienie mięśnia sercowego, tym rozleglejszy jest obszar martwicy i gorsze rokowania dla pacjenta. Dlatego tak ważna jest szybka reakcja - wyjaśnił kardiolog.
Nawadnianie jest kluczem
Jak tłumaczy Mariusz Hochuł, w warunkach wysokich temperatur serce jest zmuszone do znacznie intensywniejszej pracy. Ponadto, poprzez intensywne pocenie się, organizm traci nie tylko płyny, ale również cenne sole mineralne.
REKLAMA
Posłuchaj
- W ciągu gorącego dnia przez skórę i drogi oddechowe możemy stracić nawet ponad 1,5 litra płynów. Jest to istotne, ponieważ wraz z potem tracimy nie tylko wodę, lecz także sole mineralne, które odgrywają ważną rolę w regulacji ciśnienia tętniczego. W takich gorących dniach serce potrzebuje więcej tlenu, aby funkcjonować prawidłowo. Jeśli nie dostarczymy go w wystarczającej ilości, może to prowadzić do niedokrwienia mięśnia sercowego i zawału – wyjaśnia Hochuł.
W czasie upałów należy uważnie obserwować organizm i reagować na wszelkie niepokojące sygnały. Dotyczy to zwłaszcza osób z chorobą wieńcową, po zawale serca, z wadami zastawkowymi lub nieleczonym nadciśnieniem tętniczym, u których serce może nie sprostać dodatkowym obciążeniom.
- Podróże do egzotycznych miejsc, zmiany warunków klimatycznych oraz nadużywanie alkoholu również mogą wpływać na nasze zdrowie sercowo-naczyniowe. Cieszmy się letnim czasem, ale bądźmy jednak świadomi czynników zwiększających ryzyko wystąpienia zawału serca i jego objawów - wskazał Mariusz Hochuł.
Zobacz również:
- Jak przechowywać leki podczas upałów? "Mogą stać się toksyczne"
- Nagrzany samochód jest jak piekarnik. Nie zostawiajmy w środku dzieci i zwierząt
Specjalista zaleca, by w upalne dni regularnie uzupełniać płyny, unikać nadmiernej ekspozycji na promienie słoneczne między godziną 11.00 a 15.00, a czas wolny spędzać w półcieniu. Niewskazane jest przebywanie w miejscach zatłoczonych, a w klimatyzowanych pomieszczeniach temperatura powinna być niższa maksymalnie o 5 stopni od tej na zewnątrz.
REKLAMA
Posłuchaj
Objawy zawału
Znanym objawem zawału jest ból w klatce piersiowej, który często promieniuje do górnych kończyn lub żuchwy.
- Dolegliwościom tym może towarzyszyć duszność lub trudności z oddychaniem. Ból w zawale trwa zwykle powyżej pół godziny, pacjent może też być blady i spocony. Często przed zawałem występują objawy przedzawałowe, np. krótsze bóle w klatce piersiowej lub ucisk w klatce piersiowej przy małych wysiłkach. Czasami ból może być mylony ze zgagą. Inne objawy to omdlenia lub nudności - powiedział ekspert.
W czasie upałów wzrasta ryzyko zakrzepów - osoby mające żylaki kończyn dolnych powinny dużo chodzić, odpoczywać z nogami uniesionymi powyżej serca, nie wystawiać nóg na słońce i nie uciskać ciasną odzieżą, podsumowuje kardiolog.
Posłuchaj
- Ta choroba postępuje powoli. Dr Ewa Piotrowska o pierwszych objawach zaćmy
- Dobrze dbać o serce. Prof. Dobrowolski radzi, jak pozbyć się złego cholesterolu
PAP, IAR/egz/wmkor
REKLAMA