Sukces ratowników w kopalni Rydułtowy. Górnik już na powierzchni
Po 54 godzinach od wstrząsu w kopalni węgla kamiennego w Rydułtowach, ratownikom udało się dotrzeć do ostatniego z górników. Mężczyzna żyje. To 32-latek, sztygar oddziału elektrycznego. Został przekazany załodze LPR i przetransportowany do szpitala.
2024-07-13, 20:00
Akcja poszukiwawcza prowadzona była w bardzo trudnych warunkach, mimo to mężczyzna został wydobyty na powierzchnię. Na miejsce wezwano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, który przetransportował 32-latka do szpitala.
Jak mówi Marek Skuza, pełnomocnik zarządu Polskiej Grupy Górniczej, w chwili odnalezienia mężczyzna był przytomny.
Prezes Polskiej Grupy Górniczej Leszek Pietraszek powiedział, że ratownicy dotarli do niego przed godz. 14. Górnik został opatrzony. Prezes PGG wyraził współczucie dla rodziny górnika, który zginął w katastrofie. Dodał, że w szpitalu przebywa 4 innych górników. Ich stan zdrowia nie zagraża życiu.
Posłuchaj
Potężny wstrząs w kopalni Rydułtowy
Do silnego wstrząsu w kopalni Rydułtowy doszło w czwartek o godz. 8.16. W zagrożonym rejonie 1150 m pod ziemią było 78 górników, którzy prowadzili prace konserwacyjne maszyn i urządzeń. 76 z nich zostało wycofanych, 17 trafiło do szpitali. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo, część poszkodowanych jeszcze tego samego dnia wróciło do domów.
REKLAMA
Posłuchaj
Od czwartkowego rana trwało poszukiwanie dwóch pozostałych górników. Późnym popołudniem prezes Wyższego Urzędu Górniczego Piotr Litwa przekazał informację o zlokalizowaniu jednego z pracowników, wieczorem PGG przekazała informację o jego śmierci.
Z danych WUG wynika, że co roku na obszarze działania polskich kopalń węgla kamiennego notowanych jest ok. 1,5 tys. wstrząsów zaliczonych do kategorii wysokoenergetycznych (o magnitudzie powyżej 1,7). Przeważająca część wstrząsów, nawet jeżeli są odczuwalne na powierzchni, nie wywołuje negatywnych skutków. Te, które powodują uszkodzenia w infrastrukturze pod ziemią lub na powierzchni, nazywane są tąpnięciami.
Kopalnia Rydułtowy jest jednym z najstarszych czynnych zakładów wydobywczych na Górnym Śląsku, jej początki sięgają 1792 r. Według informacji PGG, eksploatacja ścian jest prowadzona pomiędzy poziomami 1000 m i 1200 m. Najgłębsze czynne wyrobiska znajdują się na poziomie około 1250 m. Zakład ma drugi stopień zagrożenia tąpaniami w trzystopniowej skali.
- Ziemia zapadła się na boisku piłkarskim. "Jakby wybuchła bomba" [WIDEO]
- Wypadek w kopalni węgla kamiennego Mysłowice-Wesoła. Czterech górników poszkodowanych
- Śląsk. Wstrząs w kopalni Bobrek-Piekary. Nie żyje zasypany górnik
dn/IAR/PAP
REKLAMA
REKLAMA