Burza w górach. Ratownik radzi, jak zminimalizować ryzyko

W górach w ostatnich dniach doszło do dwóch głośnych wypadków śmiertelnych. We wtorek ratownicy TOPR przekazali tragiczne informacje o turyście, który wybrał się na wycieczkę na Rysy - po wielogodzinnych poszukiwaniach odnaleziono ciało mężczyzny. Z kolei na Słowacji, we wschodniej części Tatr Wysokich, zginął polski alpinista, który spadł w przepaść.

Piotr van der Coghen zaznaczył, że ludzi "ciągnie w góry ich dzikość, romantyka". - Słynny alpinista Walter Bonatti powiedział, że góry są wspaniałym miejscem do kształtowania charakteru; uczą pokonywania trudności - wspomniał.

- Jednocześnie ludzie - kontynuował - idąc w góry, często nie zdają sobie sprawy, że idą w teren z założenia nieprzyjazny, gdzie w razie zmęczenia nie zamówimy taksówki. Musimy podejmować decyzje, np. czy idziemy w górę do schroniska na ciepłą herbatę, czy zawracamy, bo mamy już dosyć. Najgorszym podpowiadaczem jest ambicja - podkreślił ratownik górski.

Utrata orientacji

Gość Polskiego Radia 24 wskazał, że w górach dochodzi do sytuacji, których turyści zwyczajnie nie przewidują, choćby takich, że "w lipcu napotkają na szlaku śnieg albo lód". - W takich warunkach łatwo sobie zrobić krzywdę - zaznaczył.

- Nie zdają sobie sprawy, że w górach może nas zaskoczyć burza, która często nadciąga zza grani, więc jej nie widzimy. W dodatku zmrok zapada raptownie. To nie są niziny, gdzie słońce wolno zachodzi. Wraz ze zmrokiem tracimy orientację - nadmienił ekspert.

Burza w górach. Jak się zachować?

Dodał, że jeżeli na szlaku słyszymy grzmoty, najlepszym wyjściem jest zawrócenie i "zejście najkrótszą drogą w dół". - Ale jeżeli idziemy wysokim lasem, następnie wychodzimy zza grzbietu górskiego i zaskoczy nas burza, to dobrym pomysłem nie jest stanie w ciekach wodnych ani na szczycie. Szlak może się zamienić w rwący potok. Ponadto, jeśli wyładowanie pioruna następuje wysoko w górach, np. na szczycie, to energia elektryczna i tak schodzi razem z wodą. Dlatego jest ryzyko, że zostaniemy porażeni, będąc daleko od szczytu i od miejsca wyładowania atmosferycznego - podkreślił Piotr van der Coghen.

Jeśli nie uda nam się w porę schronić przed burzą, kontynuował, "należy usiąść na plecaku, złączyć kolana, skulić się i w ten sposób przeczekać burzę". - Nie powinniśmy się przytulać. Jeśli mamy dzieci, które wpadły w panikę, może być to trudne, ale w miarę możliwości nie powinniśmy się skupiać w grupie, bo uderzenie pioruna może wszystkich porazić - zauważył gość Polskiego Radia 24.

- Jeżeli jesteśmy w grupie i uciekamy przed burzą, trzeba pamiętać, by osoba idąca jako pierwsza, prowadząca grupę w dół, znała szlak i umiała się po nim poruszać. Niezwykle istotna jest także osoba idąca na końcu, zamykająca grupę. Za nią nikt nie ma prawa zostać. Ona zgarnia tych, którzy idą wolniej, którzy np. mają pewne problemy. To musi być osoba doświadczona - podkreślił ratownik górski.

Czego nie pić na szlaku?

Przypomniał, że podstawą przed wyjściem w góry jest zaopatrzenie się w wodę. - Musimy założyć, że nie napotkamy wody na szlaku, zwłaszcza w wyższych partiach gór. A woda pochodząca z topniejących śniegów nie jest wartościowa. Jeżeli jednak będzie dostępna woda, to warto ze sobą zabrać elektrolity, które ją wzbogacą - zaznaczył Piotr van der Coghen.

Dodał, że na szlaku należy unikać spożywania napojów gazowanych i słodzonych, które wzmagają pragnienie. - Nie mówiąc już o alkoholu, którego spożywanie w górach jest kiepskim pomysłem. Niestety, jest to dość często praktykowane przez turystów - wspomniał ekspert.

Więcej w nagraniu.

Posłuchaj

Piotr van der Coghen gościem Polskiego Radia 24 (Temat dnia) 21:47

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

• Lawina błotna w słowackich Tatrach. Wzrosła liczba ofiar śmiertelnych
• Wspólne patrole polskich i słowackich służb w Tatrach. Dają mandaty za złe zachowanie
• Legenda o rycerzach spod Giewontu. Na czym polega fenomen podhalańskiego mitu?

***

Audycja: Temat dnia
Prowadzący: Maciej Wolny
Gość: Piotr van der Coghen, ekspert ds. bezpieczeństwa górskiego
Data emisji: 17.07.2024
Godzina emisji: 13.07

PR24/łl/wmkor