Olza przybrała trzy metry w dobę. Ewakuacja z centrum Czeskiego Cieszyna
W niedzielę nad ranem władze Czeskiego Cieszyna zarządziły ewakuację kilku tysięcy mieszkańców centrum miasta. Akcja ma charakter prewencyjny. Olza przekroczyła stany alarmowe, ale nadal jest w korycie.
2024-09-15, 07:11
- To duży obszar od rzeki Olzy. Dotyczy to kilku tysięcy osób. Zakładamy, że część z nich uda się w bezpieczne miejsce do swoich bliskich. Inni mają przenieść się do szkoły podstawowej na ulicy Śląskiej. Przygotowujemy też inne ośrodki ewakuacyjne - powiedziała rzeczniczka miasta Natasza Cibulkova.
Poziom wody wzrósł o trzy metry w dobę
Poziom Olzy w Czeskim Cieszynie wzrósł w ciągu ostatnich 24 godzin o prawie trzy metry. Przepływ wody nasilił się po północy. Pierwszy stopień alarmu powodziowego obowiązywał tam od godziny pierwszej w nocy. Trzeci ogłoszono godzinę później.
Woda w Olzie sięga prawie pięciu metrów. "W związku z tym zarządzono ewakuację mieszkańców domów przy ulicy Na Olszynach i całego centrum miasta" - poinformował ratusz na swoim profilu na Facebooku. Ludzie mają zabrać bagaże ewakuacyjne i przejść do szkoły podstawowej przy ulicy Śląskiej.
Posłuchaj
Ewakuacja w innych miastach
Ewakuacje trwają nie tylko w Cieszynie. W nocy swoje domy musieli opuścić mieszkańcy jednego z osiedli w Opawie. Nad ranem ewakuację części miasta zarządziły władze Karniowa.
REKLAMA
Najtrudniejsza sytuacja powodziowa jest na północy kraju, w regionach morawsko-śląskim i ołomunieckim. Kilka miejscowości w Jesionikach zostało odciętych od świata po tym, jak woda zalała drogi dojazdowe. Z powodu powodzi lub silnego wiatru nie kursują pociągi na około czterdziestu odcinkach. Zamknięty jest między innymi główny szlak kolejowy pomiędzy Ostrawą i Ołomuńcem.
Wspólne specjalne "Raporty powodziowe" Polskiego Radia na trzech antenach: Jedynki, Trójki i Polskiego Radia 24 w niedzielę w godz. 12-14, 16-18 i 21-23.
Czytaj dalej:
- Trudna sytuacja w Czechach. Zamknięte mosty na granicy z Polską
- Trudna sytuacja powodziowa w Europie. Kraje walczą z żywiołem
PAP/IAR/WR
REKLAMA