Policja pokazała, jak szuka szabrowników. Zapadły pierwsze wyroki
Wielkopolska policja pokazała w mediach społecznościowych, jak wyglądają patrole na terenach ewakuowanych ze względu na powódź. Funkcjonariusze poruszają się po ulicach samochodami terenowymi. Drogi oświetlają reflektorami lotniczymi. Jest to niestety konieczność, ze względu na przypadki szabrownictwa. W sprawach złodziei zapadły już pierwsze wyroki.
2024-09-22, 08:45
Relacja na bieżąco z sytuacji powodziowej na południu kraju cały czas na antenach Polskiego Radia. Przekazujemy także informacje minuta po minucie na naszej stronie polskieradio24.pl.
Poznańscy policjanci pokazali nagranie z nocnego patrolu w ewakuowanym Stroniu Śląskim.
"Tak wygląda nocny patrol w zniszczonym przez powódź Stroniu Śląskim. Policjanci z Oddziału Prewencji Policji w Poznaniu pilnują miasta przed szabrownikami. Mają auto terenowe z potężnym reflektorem lotniczym o zasięgu nawet do 8 km" - napisano na profilu Wielkopolskiej Policji.
REKLAMA
Szabrownicy okradają domy powodzian
Patrole policji chronią dobytki osób, które musiały się ewakuować z zalanych terenów. W piątek w miejscowości Uraz dolnośląscy funkcjonariusze zatrzymali mężczyznę, który wcześniej dokonał kradzieży. Na widok policjantów 43-latek wszedł do rzeki. Uratowała go szybka interwencja służb.
W sobotę rzecznik Prokuratury Krajowej Przemysław Nowak poinformował, że zapadł pierwszy wyrok w sprawie szabrownika. Sprawca odpowiadał w trybie przyspieszonym i został skazany na pół roku więzienia.
Takich przypadków jest jednak więcej. Wiceszef MON Cezary Tomczyk informował w sobotę, że zapadł wyrok w sprawie szabrownika z Bolesławca.
"Szabrownik i złodziej z Bolesławca, Damian S., który ukradł dwie pompy zanurzeniowe o wartości 1400 zł z terenu jednej z zalanych posesji, został skazany na 8 miesięcy bezwzględnego więzienia – Prokuratura Okręgowa w Jeleniej Górze. To kolejny skazany w przyspieszonym trybie" - napisał Tomczyk na portalu X.
REKLAMA
Na niedzielnym porannym sztabie kryzysowym przekazano również informację, że przedstawiono zarzuty kolejnemu amatorowi cudzej własności. Sprawca został ujęty przez KMP Opole.
Chodzi o mężczyznę, który 18 września okradł kobietę, gdy ta była zajęta pomaganiem w napełnianiu worków z piaskiem. Z jej plecaka zabrany został m.in. telefon i karty bankowe.
- To ten zbiornik uchronił Wrocław przed katastrofą. Zdjęcia robią wrażenie
- Zalany Dolny Śląsk. Tak sytuacja wygląda z powietrza
- Podawał się za żołnierza i pytał o wały przeciwpowodziowe. Postawiono mu zarzuty
Policja Wielkopolska/X/egz
REKLAMA
REKLAMA