Kandydatka Lewicy w wyborach prezydenckich? Ekspert przypomina kazus Ogórek

- Lewicy potrzebny jest kandydat w wyborach prezydenckich, aby przypomnieć, że ta partia jeszcze istnieje. To, jak ten kandydat się zachowa i ile zdobędzie głosów może partię choć trochę wywindować lub ją pogrzebać - mówił w Polskim Radiu 24 ekspert ds. wizerunku Tomasz Łysakowski.

2024-10-05, 21:10

Kandydatka Lewicy w wyborach prezydenckich? Ekspert przypomina kazus Ogórek
Magdalena Ogórek i minister Agnieszka Dziemianowicz-Bąk. Foto: Marcin Obara/Leszek Szymański/PAP

W sobotę zebrała się w Warszawie Rada Krajowa Nowej Lewicy, która miała zdecydować o zwołaniu kongresu statutowego partii. "Rada Krajowa Lewicy właśnie podjęła jednogłośnie decyzję, że wystawi własnego kandydata lub kandydatkę na prezydenta. Większość głosów w dyskusji opowiadała się za kandydaturą kobiecą" - przekazała Żukowska na platformie X. Jak dodała, w dyskusji padło tylko jedno nazwisko, Agnieszki Dziemianowicz-Bąk

Przykład Magdaleny Ogórek

Zdaniem gościa Polskiego Radia 24 Lewica mogła tym samym popełnić falstart. - Wiele zależy od tego, kto ostatecznie będzie reprezentował Lewicę, jak ten ktoś się sprzeda i jak bardzo będzie kojarzony z Lewicą. W 2011 roku Sojusz Lewicy Demokratycznej wystawił Magdalenę Ogórek, której dalsze losy wszyscy znamy, a w wyborach prezydenckich zdobyła niecałe 1,5 proc. głosów. To był pogrzeb tamtej formacji - powiedział Tomasz Łysakowski.

Posłuchaj

Tomasz Łysakowski gościem Macieja Wolnego (Temat dnia) 16:05
+
Dodaj do playlisty

Z drugiej strony kandydat nielewicowy Paweł Kukiz był w stanie na swoim wyniku w wyborach prezydenckich zbudować partię polityczną. - Lewicy potrzebny jest kandydat w wyborach prezydenckich, aby przypomnieć, że ta partia jeszcze istnieje. To, jak ten kandydat się zachowa i ile zdobędzie głosów może partię choć trochę wywindować lub pogrzebać - tłumaczył ekspert ds. wizerunku. 

Problem Agnieszki Dziemianowicz-Bąk

Tomasz Łysakowski zwrócił uwagę, że większość Polaków może nie znać ministry rodziny, pracy i polityki społecznej. - Nie musi to być jednak jej wadą. Andrzej Duda też nie był rozpoznawalny. Do niedawna mało kto w USA wiedział, kim jest Kamala Harris. W przypadku Agnieszki Dziemianowicz-Bąk ważny będzie pomysł na przekaz. Na razie tego nie dostrzegam. Powinien być lewicowy ekonomicznie i światopoglądowo. Jednak dziś na scenie politycznej mamy lewicowe ekonomicznie PiS i dosyć mocno światopoglądowo lewicową PO. Jak w tym stworzyć przekaz, który się sprzeda? W Polsce tak już jest, że wyborcy lewicowi światopoglądowo nie są lewicowi ekonomicznie - ocenił gość Polskiego Radia 24.

REKLAMA

Wybory prezydenckie 2025

Na razie oficjalnego kandydata na prezydenta przedstawiło tylko jedno ugrupowanie. W sierpniu Konfederacja poinformowała, że z jej ramienia o najwyższy urząd w kraju będzie się ubiegał Sławomir Mentzen.

Wybory prezydenckie odbędą się w 2025 roku. Ich data nie została jeszcze oficjalnie zarządzona. Zgodnie z konstytucją zarządza je marszałek Sejmu na dzień przypadający nie wcześniej niż na 100 dni i nie później niż na 75 dni przed upływem kadencji urzędującego prezydenta.

***

Audycja: Temat dnia
Prowadzący: Maciej Wolny
Goście: Tomasz Łysakowski (ekspert ds. wizerunku)
Data emisji: 5.10.2024
Godzina emisja: 15.42 

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej