Nowy trener Igi Świątek zapowiada zmianę stylu Polki. "Potrzeba kilku miesięcy"
Wim Fissette, nowy trener Igi Świątek, udzielił pierwszego wywiadu po nawiązaniu współpracy z polską tenisistką. Belg zapowiada, że pod jego wodzą Polka zmieni styl gry i zdominuje zmagania również na tych nawierzchniach, na których dotąd nie czuła się komfortowo.
2024-10-18, 17:30
Świątek po trzech latach współpracy zakończyła współpracę z trenerem Tomaszem Wiktorowskim, o czym poinformowała na początku października. Tenisistka zaznaczyła przy tym, że zamierza teraz podjąć współpracę z zagranicznym szkoleniowcem. Jej wybór padł na Fissette'a.
44-letni Belg wcześniej współpracował z wieloma utytułowanymi zawodniczkami, mistrzyniami wielkoszlemowymi i liderkami światowego rankingu, m.in. Belgijką Kim Clijsters, Rumunką Simoną Halep, Białorusinką Wiktorią Azarenką, Niemką polskiego pochodzenia Angelique Kerber czy Japonką Naomi Osaką, z którą jego współpraca zakończyła się we wrześniu. W sumie belgijski szkoleniowiec poprowadził swoje podopieczne do sześciu tytułów wielkoszlemowych.
Mimo tak długiej listy sukcesów, w rozmowie z Eurosportem Fissette przyznaje, że praca z Igą Świątek stanowi dla niego wielkie wyzwanie i cieszy się na najbliższe tygodnie.
- Znam Igę od 2018 roku, gdy wygrała Wimbledon juniorek. Moment, w którym otrzymałem propozycję współpracy, był jednym z najpiękniejszych w mojej karierze. Od wielu lat oglądam jej mecze i czymś fantastycznym będzie móc z nią współpracować. Nie miałem wątpliwości. To było to, co chciałem zrobić - wyznał.
REKLAMA
Fissette zapowiada, że pod jego wodzą styl gry Polki ulegnie zmianie. Nowe elementy w grze raszynianki mają być jednak widoczne dopiero po kilku miesiącach.
- Oczywiście Iga ma swoje atuty, ale musi też się cały czas rozwijać. Musimy spędzić czas razem i zobaczyć, jak ona czyta grę. Jak się porusza, jak się rozwija. Musimy spędzić czas razem i ustalić pewne cele. Mocno bazuję w swojej pracy na danych. Chcę, aby Iga częściej podchodziła do siatki, aby przejmowała inicjatywę. Myślę, że potrzeba na to kilku miesięcy - ocenił.
Polka jest określana "królową mączki", a jej ulubionym turniejem wielkoszlemowym jest French Open, który wygrała aż cztery razy. Fissette liczy, że wspólnie uda im się "podbić" także pozostałe nawierzchnie.
- Na pewno naszym celem jest to, żeby Świątek zaczęła dokładać kolejne tytuły wielkoszlemowe również na innych nawierzchniach. Sezon na kortach ziemnych ma swoją specyfikę. Rozgrywa się bardzo dużo meczów, turniejów w krótkim czasie. Trzeba wejść w rytm, zdobyć pewność siebie, a po Paryżu jest czas, żeby przejść na inne nawierzchnie. Będzie wtedy okazja, żeby popracować nad grą na innych nawierzchniach i tam postarać się o sukces - zapowiada.
REKLAMA
- Iga Świątek podjęła dobrą decyzję? Eksperci zgodni: Wim Fissette najtrafniejszym wyborem
- Wim Fissette wpasuje się w sztab Igi Świątek? Ta współpraca może okazać się kluczowa
- WTA Finals. Tenisowa elita zagra w Rijadzie. Oficjalnie: Iga Świątek poznała wszystkie rywalki
bg
REKLAMA