Zapadł wyrok: Świrski ma oddać pieniądze Polskiemu Radiu

Sąd zobowiązał Macieja Świrskiego do przekazania zaległych środków skarżącym go spółkom Polskiego Radia. Jak orzekł sąd, wspomniana bezczynność była "rażącym naruszeniem prawa". Na przekazanie zaległych środków przewodniczący KRRiT ma siedem dni. 

Wysokie grzywny

Maciej Świrski otrzymał również dwie grzywny w wysokości 50 tys. zł. Ponadto na rzecz Polskiego Radia S.A. w likwidacji z siedzibą w Warszawie oraz Regionalnej Rozgłośni Polskiego Radia w Lublinie zasądzono sumy pieniężne w wysokości kolejno 20 tys. zł i 10 tys. zł. Wydane przez sąd wyroki są nieprawomocne. 

Sprawa środków z abonamentu

W lutym Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji zadecydowała o nieprzekazywaniu środków z abonamentu spółkom mediów publicznych. Zamiast tego pieniądze zostały umieszczone w depozycie sądowym.

Decyzję argumentowano rzekomym "chaosem prawnym w jednostkach publicznej radiofonii i telewizji". Według KRRiT był on spowodowany "decyzjami ministra kultury". Środki trafiły wyłącznie do spółek, których likwidacje wpisano do Krajowego Rejestru Sądowego. 

Chodzi m.in. o Radio dla Ciebie oraz kilka regionalnych rozgłośni Polskiego Radia. 

Trybunał Stanu dla Macieja Świrskiego?

W maju grupa 185 posłów złożyła wstępny wniosek o postawienie Świrskiego przed Trybunałem Stanu. Wnioskodawcy zarzucają szefowi KRRiT naruszenia w trzech różnych segmentach: blokowania około 300 mln zł z abonamentu dla publicznych radia i telewizji, blokowania koncesji dla nadawców prywatnych (TVN, TVN 24, Radia Tok FM, Radia Zet), a także niewykonywania badań statystycznych dotyczących oglądalności stacji telewizyjnych w Polsce.

• Świrski przed Trybunałem Stanu? "Porządkowanie KRRiT jest niezbędne"
• Świrski broni się przed Trybunałem Stanu. "Też pojedzie na Węgry?"
• Dolce vita Macieja Świrskiego w PFN. Wydał ponad 400 tys. zł ze służbowej karty

IAR/egz