Wawer: lepiej mieć po drugiej stronie oceanu Trumpa niż Harris
- Demokraci wraz ze swoją lewicową agendą są częścią systemu, który obejmuje również oligarchię UE i dąży to tego, aby zlikwidować tradycyjne narody, wspierać masową imigrację, żeby być siłą napędzającą wszystkie te zmiany, przeciwko którym protestujemy jako Konfederacja - mówił w Polskim Radiu 24 Michał Wawer.
2024-11-07, 10:05
Donald Trump wygrał wybory prezydenckie w USA. 20 stycznia zostanie zaprzysiężony jako 47. prezydent Stanów Zjednoczonych. Zdecydowanie pokonał Kamalę Harris. Co więcej, zwycięstwo odniosła cała Partia Republikańska. Uzyskała ona większość miejsc w Senacie oraz najprawdopodobniej w Izbie Reprezentantów.
Posłuchaj
Gość Polskiego Radia 24 podkreślił, że dobrą wiadomością jest fakt, iż w USA będzie rządziła prawica. - Cieszymy się, to jest mniejsze zło. Lepiej mieć po drugiej stronie oceanu Donalda Trumpa niż Kamalę Harris. Demokraci wraz ze swoją lewicową agendą są częścią systemu, który obejmuje również oligarchię UE i dąży to tego, aby zlikwidować tradycyjne narody, wspierać masową imigrację, żeby być siłą napędzającą wszystkie te zmiany, przeciwko którym protestujemy jako Konfederacja. Trump jest przeciwko tym zmianom i to nas łączy - powiedział Michał Wawer.
Przypomniał też, że Donald Trump będzie jednak prezydentem USA. - Będzie dbał przede wszystkim o interesy amerykańskie, które nie zawsze są zbieżne z polskimi. Pamiętamy, że podczas swojej pierwszej kadencji Trump przysłał do Polski Georgette Mosbacher, która zachowywała się jak gubernator w kraju kolonialnym. USA są jednak poważnym państwem i nie zmieniają z dnia na dzień całej swojej polityki tylko dlatego, że wybrany został nowy prezydent. Nigdy nie dostrzegałem takiej nieobliczalności w polityce USA. Trump próbuje się kreować na polityka nieobliczalnego, ale polityka administracji USA jest stała - podsumował polityk Konfederacji.
Liczenie głosów
W wyborach w USA Donald Trump zdobył co najmniej 295 głosów elektorskich, a Kamala Harris 226. By zostać prezydentem, kandydat potrzebował 270. Wciąż nie spłynęły dane z Nevady i Arizony. Według wstępnych i nieoficjalnych informacji w obu stanach zwyciężył Donald Trump, który finalnie może liczyć w tej sytuacji na 312 głosów elektorskich.
REKLAMA
Audycja: 24 pytania - Rozmowa poranka
Prowadzący: Roch Kowalski
Gość: Michał Wawer (Konfederacja)
Data emisji: 7.11.2024
Godzina: 8.50
PR24/wmkor
REKLAMA