Długa lista zarzutów NIK pod adresem Poczty Polskiej. Chodzi m.in. o automaty i przetargi

Najwyższa Izba Kontroli zawiadomi prokuraturę i CBA o możliwej niegospodarności w Poczcie Polskiej. Kontrolerzy źle oceniają inwestycje w cyfryzację i automaty paczkowe prowadzone w latach 2020-2023 i krytykują źle opracowaną strategię rozwoju spółki. Długa lista błędów kosztowała pocztę w sumie ponad 113 milionów złotych.

2024-11-12, 12:28

Długa lista zarzutów NIK pod adresem Poczty Polskiej. Chodzi m.in. o automaty i przetargi
NIK prześwietlił Pocztę Polską. Lista zarzutów jest długa. Foto: Grand Warszawski/Shutterstock

Jak wynika z opublikowanego we wtorek raportu NIK, sposób realizacji części skontrolowanych umów naraził spółkę na koszty i był niegospodarny. Według Izby narodowy operator miał też nie radzić sobie z wyzwaniami rynku, w tym związanymi z transformacją cyfrową.

Kontrola NIK objęła m.in.: zakup 2 tys. szt. automatów paczkowych, budowę nowej strony internetowej, wytworzenie systemu TMS (system wspomagający zarządzanie procesami transportowymi, logistycznymi oraz dystrybucyjnymi), rozbudowę dwóch węzłów ekspedycyjno-rozdzielczych oraz zakup maszyn do sortowania przesyłek.

"Łączna ich wartość przekraczała 500 mln zł, a stwierdzone w toku kontroli nieprawidłowości przekroczyły 113 mln zł" - przekazała Izba.

Naruszenia bez kary, wadliwe przetargi

Niegospodarności miały polegać - jak przekazała NIK - na niewykorzystywaniu przez zarząd Poczty Polskiej przysługujących mu uprawnień zawartych w umowach z wykonawcami m.in. w zakresie nakładania kar umownych (w projekcie wytworzenia systemu TMS oraz projekcie automatów paczkowych).

REKLAMA

Dodano, że zarząd poczty miał dopuścić do powstania opóźnień w realizacji projektów. "W szczególności, w projekcie uruchomienia do końca 2022 r. dwóch tys. automatów paczkowych popełniono wiele błędów skutkujących m.in. opóźnieniami, powstaniem nieuzasadnionych kosztów, utratą prawa do naliczenia kar umownych oraz nieosiągnięciem zakładanych korzyści" - podkreśliła NIK. Według Izby miały one już miejsce na etapie postępowania przetargowego, gdzie operator nie określił warunków udziału w przetargu. W konsekwencji - jak podkreślono - wybrany dostawca nie był w stanie terminowo realizować umowy.

Przypomniano, że pierwotny termin dostawy i instalacji tychże automatów został przesunięty z lutego 2023 r. na koniec 2024 r., a na koniec czerwca br. zainstalowano 243 maszyny, lecz bez funkcji użytkowych dla klientów. Zarząd - dodano - posiadając wiedzę o naruszeniach umowy przez wykonawcę nie skorzystał z prawa do wypowiedzenia umowy i naliczania kar umownych z tytułu zwłoki. NIK wskazała, że podpisano niekorzystne dla spółki aneksy i porozumienia dot. wydłużenia terminu i rezygnacji z kar.

Posłuchaj

Niegospodarność i nierzetelność to głównie zarzuty pod adresem Poczty Polskiej, które sformułowała Najwyższa Izba Kontroli. Kontrolerzy przyjrzeli się inwestycjom spółki w latach 2020 - 2023, między innymi w obszarze cyfryzacji i automatów paczkowych - relacja Dawida Grygorcewicza (IAR) 0:41
+
Dodaj do playlisty

Podobne nieprawidłowości NIK stwierdziła w przypadku wytworzenia systemu TMS, który według stanu na 11 września 2023 r. był zrealizowany w połowie, mimo, że termin dostarczenia mijał w październiku 2023 r. Ponownie - jak podkreślono - pomimo opóźnienia zarząd nie naliczył wykonawcy kar umownych, które jak obliczyła NIK mogły wynieść nawet 2,4 mln zł. Zamiast naliczenia kar Poczta Polska zapłaciła wykonawcy zaliczkę w wysokości 7,8 mln zł, choć według Izby nie spełniono warunków jej wypłaty.

Nierealny projekt, błędna strategia

Zwrócono uwagę na projekt nowej strony internetowej Poczty Polskiej, który był "nierealny już na starcie". Wykonanie zaplanowano na trzy etapy, z czego I miał zostać ukończony w 2022 r., a pozostałe dwa w 2023 r. Spółka po ośmiomiesięcznych negocjacjach ustaliła nowy termin oddania strony na październik 2023 r. Ponadto stan prac na lipiec 2023 r. "nie gwarantował dochowania terminów, tym razem już zmienionych". W tym przypadku również nie naliczono kar umownych.

REKLAMA

Wskazano też, że strategia średnioterminowa przygotowana przez zarząd była obarczona "dużym ryzykiem nieosiągnięcia jej założeń" już podczas planowania. Zgodnie z komunikatem, jej realizacja była uzależniona od zakończenia kilkunastu skomplikowanych projektów, których stopień przygotowania nie był zaawansowany.

"Przyjęcie takich założeń powodowało, że część celów strategii już w momencie ich przyjmowania była niemożliwa do osiągnięcia" - stwierdziła NIK. Jak dodano, sama poczta potwierdziła, że według stanu z połowy ubiegłego roku osiągniecie zakładanych celów nie będzie możliwe. "Mimo to zarząd spółki nie podjął skutecznych działań korygujących i naprawczych" - dodano. Izba ocenia zaniechanie realizacji założeń strategii jako nierzetelne działanie.

Zawiadomienia do prokuratury i CBA

"W związku z ustaleniami kontroli, NIK przygotowała zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa niedopełnienie ciążącego obowiązku i wyrządzenia znacznej szkody majątkowej Spółce" - podkreślono. Dodano, że pismo sygnalne skierowano do Centralnego Biura Antykorupcyjnego. 

Czytaj także: 

Poczta Polska to spółka Skarbu Państwa, największy operator pocztowy na rynku krajowym. Zatrudnia ponad 66 tys. pracowników, a jej sieć obejmuje 7,6 tys. placówek, filii i agencji pocztowych w całej Polsce.

REKLAMA


PAP, IAR/ mbl

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej