NATO trenowało walkę podwodną na Bałtyku. To pierwsze takie manewry w historii
Marynarki wojenne kilku krajów NATO trenowały zwalczanie okrętów podwodnych - poinformowało dowództwo operacji morskich Sojuszu MARCOM. Takie manewry będą prowadzone regularnie, a ich celem jest zapewnienie bezpieczeństwa na Bałtyku - wynika z komunikatu.
2024-11-14, 19:18
Dynamic Merlin to kryptonim zakończonych w czwartek ćwiczeń marynarek wojennych krajów NATO nastawionych na obronę Bałtyku przed podwodną działalnością wrogich krajów. Takie ćwiczenia odbyły się pierwszy raz w historii Sojuszu.
Żołnierze z Belgii, Danii, Francji, Holandii, Niemiec, Norwegii, Portugalii, Szwecji, Wielkiej Brytanii i USA doskonalili manewry nawodne i podwodne oraz przechwytywanie i śledzenie łodzi podwodnych nieprzyjaciół.
- Wojna przeciw okrętom podwodnym to trudna dyscyplina do opanowania, ale dzięki częstym szkoleniom, takim jak Merlin 24, siły NATO utrzymują wysokie zdolności przez cały rok - powiedział komandor Royal Danish Navy Thomas Stig Rasmussen cytowany w komunikacie MARCOM.
- Ćwiczenia te podkreślają również zdolność i wolę działania zbiorowego jako Sojusz, gotowy do reagowania na zagrożenia z dowolnego kierunku - dodał mundurowy.
REKLAMA
Jedne z najtrudniejszych ćwiczeń
Takie ćwiczenia będą realizowane cyklicznie. "Potencjalnie mogą brać w nich udział polscy marynarze, zarówno na okrętach jak i jako członkowie sztabów czy zespołów planowania" - czytamy na gospodarkamorska.pl.
Ćwiczenia ze zwalczania okrętów podwodnych zaliczają się do najtrudniejszych manewrów w siłach morskich - podkreśla gospodarskamorska.pl. Portal zauważa, że Bałtyk, choć płytki, stanowi stosunkowo trudny akwen. To dlatego, że jego dno ciągle się zmienia, nie bez znaczenia jest też duża liczba wraków utrudniających nawigację.
Czytaj także:
- Putin płaci za żołnierzy z Korei Płn.? Szef NATO ujawnia: nie tylko pieniędzmi
- Chiny budują tajemniczy statek. Wszystko ujawniły zdjęcia satelitarne
"Z racji na infrastrukturę krytyczną (gazociągi, platformy wydobywcze, kable światłowodowe) jak i szlaki transportowe już jedna jednostka może stanowić wielkie zagrożenie dla gospodarek i stabilności państw leżących nad Bałtykiem. Stąd tak ważne jest, by państwa regionu i partnerskie rozwijały zdolności zwalczania okrętów podwodnych" - podkreśla gospodarkamorska.pl.
NATO od lat prowadzi ćwiczenia ze zwalczania okrętów podwodnych na innych akwenach. Na Morzu Północnym jest to "Dynamic Mongoose" (w 2023 roku brała w nim udział polska fregata ORP Gen. Tadeusz Kościuszko) oraz "Dynamic Manta" na Morzu Śródziemnym.
REKLAMA
mc.nato.int, gospodarkamorska.pl, polskieradio24.pl/ mbl
REKLAMA