160 mln dolarów okupu za trzech dyrektorów kopalni złota. Australijska firma będzie płacić
Menedżerowie australijskiej firmy Resolute Mining zostali zatrzymani w Mali na tle sporu podatkowego. Zostaną wypuszczeni po zapłacie 160 mln dolarów.
2024-11-19, 13:52
Zarząd australijskiej firmy górniczej Resolute Mining poinformował, że zapłaci 160 mln dolarów okupu za uwolnienie dyrektora generalnego spółki Terence'a Holohana i jego dwóch współpracowników. Pieniądze mają trafić do rządzącej Mali junty.
Priorytetem jest bezpieczeństwo naszych pracowników
Na początku miesiąca w stolicy kraju Bamako malijska policja aresztowała dyrektorów firmy górniczej z siedzibą w Perth. Podstawą zatrzymania był spór podatkowy. Zatrzymania, jak twierdzi Resolute Mining dokonano bez ostrzeżenia i w trakcie rozmów na tematy sporne. Spółka zgodziła się jednak zapłacić 160 mln dolarów w ratach; pierwszą w wysokości 80 mln już uregulowała.
Jednocześnie zarząd Resolute Mining poinformował, że zarzuty stawiane przez służby fiskalne Mali są bezpodstawne.
"Priorytetem Resolute pozostaje bezpieczeństwo i dobre samopoczucie pracowników. Firma jest w stałym kontakcie z trzema zatrzymanymi pracownikami, którzy nadal przebywają w Centrum Ekonomiczno-Finansowym w Bamako (Pôle Économique et Financier de Bamako). Pracownicy są dobrze traktowani i nadal otrzymują wsparcie na miejscu od Wielkiej Brytanii i ambasad i konsulatów międzynarodowych." - poinformowała firma w komunikacie prasowym.
REKLAMA
Australijska firma ma 80 proc. udziałów w kopalni złota Syama położonej tuż przy granicy z Wybrzeżem Kości Słoniowej. Według sprawozdań finansowych Resolute Mining dysponuje środkami finansowymi w wysokości 157 mln dolarów.
Aresztowanie dyrektorów australijskiej spółki nastąpiło dwa miesiące po tym, jak w Mali zatrzymano czterech pracowników kanadyjskiej firmy górniczej Barrick Gold. Za uwolnienie ich spółka zapłaciła w październiku 76 mln euro.
Mali jest jednym z wiodących producentów złota w Afryce, ale od wielu lat zmaga się z przemocą dżihadystów oraz wysokim poziomem ubóstwa i głodu. Wojsko przejęło władzę w 2020 r. i od tego czasu wywierana jest coraz większa presja finansowa na zagraniczne firmy górnicze.
- Rzeź wagnerowców w Mali. Najemnicy wpali w zasadzkę. W sieci krążą nagrania
- Kolejny krok w ekspansji Rosji w Afryce. Putin wysłał tam instruktorów wojskowych
- Dramat tysięcy górników w RPA. Utknęli pod ziemią, na górze czeka na nich policja
PAP/rml.com.au/AM
REKLAMA