Rzucili się na niego i związali taśmą. Pasażer chciał wysiąść w trakcie lotu

Incydent miał miejsce na pokładzie samolotu linii American Airlines, który leciał z Milwaukee (środkowy zachód USA) do Dallas-Fort Worth, 8-milionowej aglomeracji w Teksasie.

Jak relacjonuje serwis NBC News, kłopotliwym pasażerem okazał się obywatel Kanady. W pewnym momencie podszedł do stewardessy, stojącej tuż obok drzwi do kabiny pilotów. Powiedział jej, że musi natychmiast "wyjść z samolotu".  

Naturalnie kobieta odmówiła jego prośbie. Wtedy mężczyzna zaczął coraz głośniej powtarzać, że "chce i musi natychmiast wyjść z samolotu". Widać było, że jest coraz mocniej zdenerwowany.

Stewardessa wezwała na pomoc swoją koleżankę. Poza tym dyskretnie dała znać ręką pasażerom znajdującym się najbliżej, że będzie potrzebowała ich pomocy. Następnie zasłoniła swoim ciałem dostęp do lewych przednich drzwi do kabiny.

REKLAMA

• Chwile grozy na Heathrow. Blisko kolizji z dronami
• Szok na pokładzie. Autobus nagle wjechał w skrzydło samolotu
• Horror w przestworzach, gangi ostrzelały dwa samoloty. Ranna stewardessa

"Włączył się instynkt walki"

Wtedy napastnik rzucił się na nią, raniąc ją w szyję i nadgarstek. Z odsieczą kobiecie ruszył Doug McCright, jeden z pasażerów, który schwycił napastnika w pół, próbując odciągnąć go w tył.

- Myślałem tylko o jednym: muszę zatrzymać tego faceta – relacjonował McCright. Do akcji wkroczył także inny pasażer, Charlie Boris.

- Włączył mi się instynkt walki – relacjonował NBC. Koniec końców wspólnymi siłami pasażerowie – było ich co najmniej trzech - unieruchomili napastnika, przyciskając go do podłogi. Następnie okręcili grubą techniczną taśmą klejącą jego ręce i nogi.

REKLAMA

Napastnik leczył się psychiatrycznie

Po wylądowaniu w Dallas policja aresztowała agresora. Napastnik najprawdopodobniej leczył się psychiatrycznie. Trwa śledztwo w sprawie incydentu.

Jak poinformowała linia American Airlines, taśma, użyta do obezwładnienia napastnika, znajduje się na wyposażeniu każdego samolotu.

NBC News/WR