Przecięte kable na dnie Bałtyku. Finowie badają kluczowy dowód w sprawie Eagle S

Fińska policja - w ramach śledztwa, dotyczącego zerwania podmorskich kabli - rozpoczęła oględziny 11-tonowej kotwicy, wyciągniętej z dna Zatoki Fińskiej. Ich celem jest potwierdzenie, czy w istocie należy ona do tankowca Eagle S, odpowiedzialnego za domniemany sabotaż.

2025-01-10, 08:33

Przecięte kable na dnie Bałtyku. Finowie badają kluczowy dowód w sprawie Eagle S
Fińska policja bada kotwicę w sprawie tankowca Eagle S. Foto: IMAGO/Antti Aimo-Koivisto/Imago Stock and People/East News

Badają kotwicę. "Mogłoby dojść do większych uszkodzeń"

Ponadto śledczy ustalają, gdzie dokładnie kotwica zerwała się z łańcucha. Znaleziono ją bowiem w pobliżu miejsca, w którym fińskie służby zatrzymały w Boże Narodzenie tankowiec Eagle S. Nakazały wówczas załodze podniesienie kotwicy. Jednak ta, jak wstępnie informowano, "nie była na swoim miejscu".

- Jeśli wtedy, to znaczy przy podnoszeniu kotwicy, doszło do jej poluzowania, to prawdopodobnie mogłoby dojść do większych uszkodzeń podmorskich instalacji, jeśli statek kontynuowałby rejs - przekazał nadkomisarz Risto Lohi prowadzący śledztwo.

Co ważne, na podstawie przeprowadzonych badań przeprowadzonych pod wodą określono, że ślad zostawiony przez ciągnięta po dnie kotwicę ma około 100 km długości.

Kotwica została wyciągnięta na powierzchnię w poniedziałek przy pomocy okrętu do operacji ratunkowych szwedzkiej marynarki wojennej HMS Belos.

REKLAMA

Czytaj także:

Eagle S "aresztowany". Jest "niezdolny do żeglugi"

Fińskie władze podejrzewają, że tankowiec Eagle S, zarejestrowany na Wyspach Cooka, który jak się zakłada należy do rosyjskiej "floty cieni", uszkodził kabel elektroenergetyczny EstLink 2 oraz cztery kable telekomunikacyjne łączące Finlandię i Estonię. Jednostka w okresie świąt bożonarodzeniowych realizowała kurs przez Zatokę Fińską z Petersburga w stronę egipskiego Port Said, załadowana benzyną z Rosji.

Obecnie, dla celów prowadzonego śledztwa, tankowiec znajduje się na wewnętrznym kotwicowisku w Porvoo. Kilka osób z liczącej ponad 20 osób załogi (składającej się z obywateli Gruzji i Indii), objęto zakazem podróżowania. Fińskie organy kontroli, po przeprowadzeniu badań technicznych tankowca, uznały jednostkę, z uwagi na stwierdzono liczne uchybienia i nieprawidłowości, za niezdolną do żeglugi. Do czasu ich usunięcia lub naprawy statek nie może wypłynąć.

Źródło: PAP/WR

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej