Aleksandra Król-Walas wciąż w wielkiej formie! Polka wygrała Puchar Świata w Scuol!
Aleksandra Król-Walas wygrała zawody Pucharu Świata w slalomie gigancie równoległym we włoskim Scuol. Polska snowboardzistka odniosła drugie w karierze, a pierwsze w obecnym sezonie pucharowe zwycięstwo.
2025-01-11, 14:19
Aleksandra Król-Walas wróciła do rywalizacji po przerwie macierzyńskiej i od początku sezonu imponowała formą.
Polka trzykrotnie zajmowała drugie miejsca w zawodach Pucharu Świata, co oznaczało, że do Scuol przyjechała jako liderka klasyfikacji generalnej slalomu giganta równoległego.
Aleksandra Król-Walas wygrywa!
Brakowało jej jednak zwycięstwa w obecnym sezonie. To zmieniło się w sobotę! Już w kwalifikacjach 34-latka spisała się doskonale, zajmując drugie miejsce i bez problemu awansując do najlepszej szesnastki zawodów.
Następnie Aleksandra Król-Walas pokonywała, kolejno, Amerykankę Iris Pflum, Austriaczkę Sabine Payer oraz Holenderkę Michelle Dekker (dwie ostatnie nie ukończyły swoich przejazdów - przyp. red.) i awansowała do wielkiego finału!
REKLAMA
W nim mierzyła się z najlepszą w kwalifikacjach Tsubaki Miki. Japonka wybrała niebieską trasę, więc Polka musiała jechać po czerwonej, teoretycznie trudniejszej. Nie przeszkodziło jej to jednak wygrać w wielkim stylu i powiększyć przewagę w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata!
Ostatecznie Król-Walas wpadła na metę o 0,23 s wcześniej od finałowej rywalki.
Polka stanęła na podium zawodów Pucharu Świata po raz dziewiąty w karierze, a czwarty w tym sezonie. W listopadzie i grudniu w chińskim Mylin i włoskich Carezzy i Cortina d'Ampezzo była druga. Jedyne dotychczas zwycięstwo odniosła w austriackim Simonhoehe w styczniu 2022 roku.
Polka umocniła się na czele PŚ
W klasyfikacji slalomu giganta równoległego w pięciu z 12 zawodów Polka zgromadziła 366 punktów, a na drugie miejsce awansowała Miki - 310. Dotychczasowa wiceliderka Payer spadła na trzecią lokatę - 290 pkt.
W klasyfikacji generalnej PŚ, uwzględniającej także punktację slalomu równoległego, po ośmiu z 17 zawodów na czele jest Miki - 590, druga jest Payer - 480, a Król-Walas zajmuje trzecią pozycję - 444 pkt.
W eliminacjach odpadły Olimpia Kwiatkowska (19. miejsce) i Weronika Dawidek (26.). Wśród mężczyzn triumfował lider klasyfikacji slalomu giganta równoległego Włoch Maurizio Bormolini, który w finale pokonał Austriaka Dominika Burgstallera. Oskar Kwiatkowski zajął 23. lokatę i odpadł w eliminacjach.
REKLAMA
- Turniej Czterech Skoczni. Wielki finisz w Bischofshofen. Daniel Tschofenig wygrywa "Złotego Orła", Paweł Wąsek znów wysoko
- Benjamin Oestvold dorabia jako nocny portier, błysnął w Turnieju Czterech Skoczni. Dzięki Polakom
- Ryoyu Kobayashi nie wystartuje w Zakopanem. Japoński gwiazdor ma inny priorytet
Źródła: PolskieRadio24.pl, empe
REKLAMA