Nadciąga kolejna śnieżyca. W tym tygodniu duże zmiany w pogodzie
Pogoda w najbliższych dniach będzie dynamicznie się zmieniać. W pierwszej połowie tygodnia spadnie śnieg, ale nie utrzyma się długo. Od środy będzie cieplej, a to oznacza odwilż. - Śnieżne zimy powoli odchodzą w zapomnienie - zaznaczył w Polskim Radiu 24 Piotr Szuster ze stowarzyszenia Polskich Łowców Burz, ekspert Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej.
2025-01-12, 22:10
Pogoda. Opady śniegu
Śnieg nie utrzyma się długo. - Wprawdzie w nocy z wtorku na środę znajdziemy się pod wpływem kolejnego ośrodka niskiego ciśnienia, który przyniesie opady śniegu i deszczu ze śniegiem, ale w drugiej połowie tygodnia temperatury będą oscylowały powyżej zera, co będzie sprzyjać topnieniu. Pokrywa śnieżna będzie redukowana aż w końcu zniknie - prognozuje Piotr Szuster. Synoptyk doprecyzował, że termometry - w drugiej części tygodnia - powinny pokazywać od zera do 7 stopni.
Przez Polskę w najbliższych dniach przejdą różne fronty atmosferyczne. W poniedziałek - jak wskazuje synoptyk IMGW - znajdzie się pod wpływem niewielkiego ośrodka wysokiego ciśnienia, a we wtorek wieczorem, jak wcześniej wspomniał, pod wpływem ośrodka niskiego ciśnienia. Ale już w następnych dniach "pogoda będzie wyżowa". Oznacza to duże zachmurzenie i temperatury "na plusie".
- Mamy bardzo dynamiczny przebieg pogody. Sytuacja baryczna się zmienia. Niemniej w dalszej części tygodnia sytuacja będzie się uspokajać - podsumował Piotr Szuster.
Zimowe epizody
REKLAMA
Łowca burz został zapytany, czy w nieodległej przyszłości możemy spodziewać się opadów śniegu, który pozostanie na dłużej. - W tej chwili prognozy średnioterminowe na to nie wskazują. Obecnie dynamika atmosfery kształtuje pogodę w coraz bardziej zadziwiający sposób - ocenił ekspert.
Po chwili wyjaśnił, że "dawniej zimy były dużo mroźniejsze, spadało więcej śniegu, który też dłużej się utrzymywał. W tej chwili postępujący wpływ zmiany klimatu na układy baryczne, sprawia, że śniegu jest coraz mniej. Śnieżne zimy, które pamiętamy jeszcze sprzed 10-15 lat, powoli odchodzą w zapomnienie - powiedział gość Polskiego Radia 24.
Anomalia temperaturowa i susza
Ekspert nadmienił, że Polska, podobnie jak i ogólne Europa, bardzo szybko się ociepla. - Mamy dużą anomalię temperaturową - wskazał, dodając, że rodzi to problemy. - Śnieg jest bardzo dobrym magazynem wody. Sprzyja retencji. Gdy jest go dużo, a zima jest długa, jego topnienie sprawia, że woda wraca do ekosystemu w sposób kontrolowany i rozłożony w czasie. A gdy śniegu nie ma, woda nie jest magazynowana i dochodzi do suszy hydrologicznej - tłumaczył Szuster.
REKLAMA
Posłuchaj
- Cofka na Bałtyku. Alarm w Elblągu, niebezpiecznie na całym wybrzeżu
- Pogoda na luty. Potężny mróz, ale tylko na chwilę. "Epizody zimy"
- Tak możesz zniszczyć trawnik na lata. Nie zapominaj o tym zimą
Źródło: Polskie Radio 24/łl
REKLAMA