Była ambasador: Izrael pozostanie w Strefie Gazy jeszcze długo

- Netanjahu doskonale wie, że wkurzony Trump może być bardzo niebezpieczny. Premier Izraela nie miał wyboru, musiał podpisać ten niekorzystny układ - stwierdziła w Polskim Radiu 24 b. ambasador w Izraelu Agnieszka Magdziak-Miszewska. W ten sposób skomentowała umowę o zawieszeniu broni między Izraelem a Hamasem.

2025-01-21, 21:10

Była ambasador: Izrael pozostanie w Strefie Gazy jeszcze długo
Do Strefy Gazy zaczyna docierać pomoc humanitarna. Foto: PAP/EPA/HAITHAM IMAD

Porozumienie o zawieszeniu broni pomiędzy Izraelem a Hamasem w Strefie Gazy weszło w życie w niedzielę. Zostało podpisane po miesiącach negocjacji koordynowanych przez Egipt, Katar i Stany Zjednoczone. Pierwszy etap rozejmu ma trwać sześć tygodni. Przez ten czas mają być stopniowo wycofywane siły izraelskie ze Strefy Gazy. Hamas ma uwolnić 33 zakładników, pojmanych podczas ataku tej organizacji na Izrael 7 października 2023 r.: wszystkie kobiety, dzieci oraz mężczyzn powyżej 50. roku życia. Izrael ma z kolei zwolnić kilkuset palestyńskich więźniów. Według strony izraelskiej w rękach Hamasu znajduje się łącznie 98 zakładników.

Posłuchaj

Była ambasador w Izraelu Agnieszka Magdziak-Miszewska o rozejmie w Strefie Gazy (Świat w powiększeniu) 22:33
+
Dodaj do playlisty

Zdaniem byłej ambasador w Izraelu Agnieszki Magdziak-Miszewskiej, Trump ma prawo podpisywać się pod sukcesem dotyczącym porozumienia w sprawie zawieszenia broni między Izraelem a Hamasem. - Umowa o zawieszeniu broni jest dla Izraela zdecydowanie niekorzystna i bez nacisku Trumpa premier Izraela Benjanim Netanjahu nie zdecydowałby się jej podpisać, ryzykując rozpadem swojej koalicji - powiedziała.

"Wygodniejszego partnera niż Trump Izrael nie miał"

W opinii Magdziak-Miszewskiej Netanjahu do podpisania porozumienia "zdecydowanie nie przekonałaby go Kamala Harris ani Joe Biden". - Izrael musi współpracować z USA, a wygodniejszego partnera niż Trump Izrael nie miał i nie będzie miał - oceniła rozmówczyni Polskiego Radia 24. Zwróciła uwagę, że "Biden, który w przeszłości wiele dla współpracy amerykańsko-izraelskiej zrobił, nie byłby tak stanowczy, jak mógłby być Trump". - Netanjahu doskonale wie, że wkurzony Trump może być bardzo niebezpieczny (...) nie miał wyboru, musiał podpisać ten niekorzystny układ - stwierdziła.

Była ambasador wyjaśniła, że układ jest niekorzystny, "bo za 1 uwolnionego zakładnika Izrael uwalnia co najmniej 90 palestyńskich, w tym skazanych terrorystów, którzy mają wyroki śmierci, którzy zabijali Izraelczyków".

REKLAMA

Czytaj także:

Magdziak-Miszewska podkreśliła, że obecnie Izrael wywiązuje się z porozumienia z Hamasem, która przewiduje także, że każdego dnia pierwszej fazy zawieszenia broni, czyli w ciągu sześciu tygodni, do Strefy Gazy powinno wjeżdżać co najmniej 600 ciężarówek z pomocą, w tym 50 z paliwem. Połowa transportu ma być dostarczona do północnej części Strefy Gazy. - Do Gazy wjechało już ponad tysiąc ciężarówek z żywnością i lekarstwami od strony Egiptu - zaznaczyła.

Odnosząc się do trzeciego etapu porozumienia, zakładającego wycofanie wojsk Izraela z Gazy stwierdziła, że to nie stanie się szybko. - Hamas wciąż dysponuje sporymi zapasam broni, centrami dowodzenia, zdecydowana większość mieszkańców Gazy Hamas popiera, nie bez powodu rządzi tam od 2006 roku (...) myślę, że to nie jest jeszcze taka sytuacja, że jakakolwiek administracja czy siły policyjne mogłyby sobie tam poradzić (...) zdecydowanie armia jest tam jeszcze potrzebna i moim zdaniem Izrael pozostanie w Strefie Gazy jeszcze długo.

Wojna w Strefie Gazy

Wojna między Izraelem a Hamasem jest następstwem ataku tej organizacji i koalicji islamistycznych bojówek ją wspierających na Państwo Żydowskie, który został przeprowadzony 7 października 2023 r. W masakrze, której dokonali terroryści, zginęło ponad 1,2 tys. osób, w tym obywatele ponad 30 państw, a 251 osób zostało uprowadzonych do Strefy Gazy.

REKLAMA

W reakcji na te wydarzenia Izrael rozpoczął zakrojoną na szeroką skalę operację wojskową w Strefie Gazy. Według władz palestyńskich w jej wyniku zginęło ponad 46 tys. cywilów, a ponad 100 tys. zostało rannych. Strefa Gazy jest zrujnowana, panuje w niej kryzys humanitarny, a większość mieszkańców musiała uciekać z domów.

***

Audycja: Świat w powiększeniu
Prowadzi: Ernest Zozuń
Gość: Agnieszka Magdziak-Miszewska (b. ambasador w Izraelu)
Data emisji: 21.01.2025
Godzina emisji: 20.33

Źródło: Polskie Radio 24/paw

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej