Penetrował tereny karteli z Meksyku? Amerykański samolot szpiegowski w akcji

Meksyk. Samolot z USA na tajemniczej misji

Trasa lotu pokazuje, że amerykański samolot zwiadowczy Boeing RC-135 (model Rivet Joint) wystartował w poniedziałek z Bazy Sił Powietrznych USA w Offutt w Nebrasce. Maszyna poleciała na południe, wzdłuż zachodniego wybrzeża Półwyspu Kalifornijskiego. Potem skierowała się na północ, nad Zatokę Kalifornijską w Meksyku. We wtorek wróciła do rodzimej bazy.

Obszar Zatoki Meksykańskiej znajduje się pod ścisłym wpływem kartelu Sinaloa, który jest jedną z najsilniejszych organizacji przemytniczych w Meksyku. Tajemniczy lot wywołał szereg spekulacji. Część ekspertów wskazuje, że mógł to być sygnał wysłany przez władze USA. Sygnał, który ma zmobilizować władze Meksyku do szczelniejszej kontroli granicznej, jak i przypomnienie o wiszącej groźbie ceł na ten kraj.

Misje wojskowe USA. Dlaczego Meksyk?

- Władze USA wykorzystały samolot do misji ISR (Intelligence, Surveillance, and Reconnaissance) - przekazał jeden z wojskowych w rozmowie z magazynem "Air & Space Forces". ISR to inaczej wywiad, nadzór i rozpoznanie. To kluczowy element operacji wojskowych. Obejmuje zbieranie i analizowanie informacji, które mają na celu wsparcie działań o charakterze strategicznym dla bezpieczeństwa państwa. Model RC-135 Rivet Joint skupia się na przechwytywaniu i analizy sygnałów elektronicznych przeciwnika (SIGINT).

Nadal nie jest jasne, jaki dokładnie był cel tajemniczego lotu. Portal The War Zone spekuluje, że misja samolotu mogła polegać na wykrywaniu i przechwytywaniu komunikacji na północno-zachodnich obszarach Meksyku.

REKLAMA

Siły Powietrzne USA opisują RC-135 jako maszynę zdolną "niemal natychmiastowo zabierać, analizować i wysyłać informacje wywiadowcze". Może również błyskawicznie "wykrywać, identyfikować i dokonywać geolokalizacji sygnałów". W środku może zmieścić się 30 osób, w tym załoga, specjaliści od cyberbezpieczeństwa, operatorzy, wywiad oraz technicy.

Kartel Sinaloa. Jeden z najsilniejszych w Meksyku

Kartel Sinaloa to jedna z największych i najpotężniejszych organizacji przemytniczych w Meksyku. Grupą przewodzi Joaquín Guzmán Loera. Kartel działa głównie w centrum i na północy kraju. Skupia się na przemycie narkotyków do USA (fentanyl, metamfetamina, kokaina, marihuana czy heroina).

• Polski samolot leciał z Warszawy do Wilna. Nagle zmienił kurs
• Rosyjskie bombowce i myśliwce w Arktyce. Poderwano dwa norweskie F-35

Jednym z założycieli oraz przywódców kartelu z Sinaloa był słynny El Chapo - Joaquín Guzmán Loera. Został uznany przez władze USA za "najpotężniejszego handlarza narkotyków na świecie". W 2019 r. został skazany na dożywocie. Synowie barona utworzyli nowy kartel - Los Chapitos.

REKLAMA

Cła na Meksyk zawieszone. Na miesiąc

Donald Trump w sobotę ogłosił nałożenie 25-procentowych ceł na towary sprowadzane do USA z Meksyku, co uzasadnił nielegalnym napływem przez granicę migrantów oraz fentanylu - syntetycznego opioidu, wiązanego w USA z dziesiątkami tysięcy zgonów rocznie.

W poniedziałek obie strony poinformowały o zawieszeniu ceł na miesiąc w ramach osiągniętego porozumienia.

Źródło: Daily Mail/pb

REKLAMA